Proces dotyczy lat 2003-2006. Związany jest z funkcjonowaniem zorganizowanej grupy przestępczej, która miała działać w strukturach krajowej piłki nożnej. Głównym podejrzanym jest Ryszard F., pseudonim "Fryzjer". Jest on oskarżony o założenie i kierowanie grupą, mającą na celu popełnianie przestępstw, polegających na przyjmowaniu i wręczaniu korzyści majątkowych i osobistych, w zamian za nieuczciwe zachowania mające wpływ na wynik profesjonalnych zawodów sportowych wszystkich szczebli rozgrywek piłkarskich.
Jak informuje Dominik Panek - autor bloga "Piłkarska Mafia", który opisuje korupcję w polskim futbolu - skala działań Ryszarda F. była przerażająca. "W badanym okresie około 2 lat wykonał ponad 70 tys. połączeń telefonicznych na ponad 2,5 tysiąca różnych numerów. Miał kontakt niemalże z całym środowiskiem, szeroko rozumianym środowiskiem piłkarskim" - przekazał dziennikarz na Twitterze.
To hit! z przygotowywanego artykułu: "Ryszard F. w badanym przez nas okresie około 2 lat wykonał ponad 70 tys. połączeń telefonicznych na ponad 2,5 tysiąca różnych numerów. Miał kontakt niemalże z całym środowiskiem, szeroko rozumianym środowiskiem piłkarskim" @PikarskaMafia
— DominikPanek (@dominikpanek) 30 września 2018
To tylko pokazuje, z jakimi problemami na początku XXI wieku zmagał się polski futbol. W lipcu 2010 akt oskarżenia w tej sprawie trafił do wrocławskiego sądu. Zarzuty postawiono 113 osobom, a do tej pory wyroki zapadły ws. 81 osób. Na ławie oskarżonych nadal pozostaje 31 osób, w tym Ryszard F., sędziowie, obserwatorzy i piłkarze.
W proceder zamieszanych było 40 klubów. Część z nich poniosła kary degradacji z lig. Takie sankcje zastosowano m.in. wobec Zagłębia Sosnowiec, Widzewa Łódź, Arki Gdynia, Górnika Łęczna, Zagłębie Sosnowiec czy Korony Kielce.
ZOBACZ WIDEO Polski mecz we Włoszech. Bezrobotny Skorupski i niewidoczny Teodorczyk [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]