Jose Mourinho idzie sam. Nie jest już "The Special One", ale "The Special Alone"

Getty Images / Clive Brunskill / Na zdjęciu: Jose Mourinho
Getty Images / Clive Brunskill / Na zdjęciu: Jose Mourinho

Jose Mourinho stoi na krawędzi nad przepaścią i nikt nie chce go złapać za rękę. Nie ma już piłkarzy, którzy wskoczyliby za nim w ogień. Został sam.

W tak trudnym momencie w swojej karierze Jose Mourinho jeszcze nie był. I może krzyczeć na konferencji prasowej do dziennikarzy, żeby okazywali mu szacunek, to jednak nic to nie zmienia. Portugalczyk w opinii wielu ekspertów przegrywa swoją karierę w Manchesterze United. Pokłócił się właściwie już ze wszystkimi poza kibicami. Ci jeszcze potrafią go wesprzeć, ale z pewnością już niedługo przestaną stawać po jego stronie. Czasy Sir Alexa Fergusona minęły bezpowrotnie.

Goodbye Jose

Brytyjskie media nie mają wątpliwości: Jose Mourinho do świąt Bożego Narodzenia nie będzie już pracował na Old Trafford. Niemal codziennie dziennikarze podają informacje, które mrożą krew w żyłach fanów Manchesteru United. Do tego byli zawodnicy Premier League mówią wprost: Mourinho stracił szatnię. - Po wypowiedzi Mourinho na konferencji prasowej, na której stwierdził, że "niektórym piłkarzom zależy bardziej niż innym", nie mam wątpliwości, że stracił szatnię - stwierdził na łamach Sky Sports Jamie Carragher.

Takie samo zdanie ma Robert Huth, który pracował w Chelsea z Mourinho. - W Manchesterze United teraz jest zbyt wiele głosów mówiących: "powinniśmy robić to, powinniśmy robić tamto, powinienem grać na tej pozycji" - powiedział Niemiec.

Konflikt na konflikcie 

Gazeta "Daily Mail" ujawniła dopiero, że Paul Pogba ma wielu zwolenników w zespole, nawet więcej niż Mourinho. Francuz kilkukrotnie starł się z Portugalczykiem, który ostatnio odebrał mu opaskę kapitańską. Nie wytłumaczył swojej decyzji, ale odbiła się ona szerokim echem. Kapitanem jest Antonio Valencia, z którym Mourinho ma także nie rozmawiać. Już na początku sezonu odstawił go od drużyny, gdy ten wrócił z nadwagą z wakacji. Teraz wściekł się, kiedy Valencii zabrakło na trybunach w meczu Pucharu Ligi z Derby County. Uważa, że miejsce kapitana jest na stadionie, jeśli nawet w danym spotkaniu odpoczywa.

Co więcej, Mourinho miał ostatnio upokorzyć Alexisa Sancheza przed całą szatnią. Kwestionował jego formę, a Chilijczyk miał się bronić, że gra na pozycji, która mu nie odpowiada. W odpowiedzi miał usłyszeć, że może już nigdy nie zagrać w Man Utd, jeśli się nie poprawi. A to właśnie Sanchez miał być majstersztykiem Mourinho. Zimą wymienił go za nieużytecznego Henricha Mchitarjana. Tyle, że Sanchez na Old Trafford jest cieniem samego siebie i w zupełności nie przypomina siebie z Arsenalu.

Po sobotniej porażce z West Ham United Jose Mourinho zabrakło w autobusie, który wracał z piłkarzami do Manchesteru. Portugalczyk został w Londynie, gdzie ma dom. Brytyjskie media donoszą, że zawodnicy mieli tylko jeden temat rozmów: zwolnienie Jose Mourinho. Niektórzy wieścili, że nawet lada chwila, a Portugalczyk zostanie pozbawiony pracy w Man Utd.

Pluskwa w telefonie 

Pikanterii całej sytuacji dodaje fakt, że bez pracy pozostaje Zinedine Zidane. Francuz miał podobno dzwonić do Mourinho i powiedzieć mu, że wcale niczego nie knuje za jego plecami. Dziennikarze byli ciekawi, czy faktycznie doszło do takiej rozmowy.  Przed wtorkowym spotkaniem w Lidze Mistrzów z Valencią odbyła się konferencja prasowa, kiedy zapytano oto Mourinho (cytaty za devilpage.pl).

Dziennikarz: - W angielskiej prasie możemy przeczytać, że Zinedine Zidane zadzwonił do ciebie i zapewnił, że nie chce Twojej posady. Czy to prawda?

Jose Mourinho: - Za tobą, zapytaj gościa za Tobą [Neila Custisa z The Sun - przyp. red.], bo to on to napisał. Zaraz za tobą, tamten gość, możesz go zobaczyć, zapytaj go, bo on to napisał.

Mourinho do Custisa: - Mówię mu, żeby zapytał cię, co napisałeś, zamiast pytać mnie...

Hiszpański dziennikarz do Custisa: - Zidane rozmawiał z Mourinho?

Neil Custis: - O tak, rozmawiał.

Mourinho: - On to napisał, musisz go zapytać!

Hiszpański dziennikarz: - Czy możemy poznać nieco więcej szczegółów tej rozmowy?

Mourinho: - On założył mi pluskwę na mój telefon, więc dlaczego jego o to nie zapytasz?

Następnie rzeczniczka prasowa poprosiła dziennikarzy o zadawanie pytań na temat meczu z Valencią.

Zidane jest bardzo łakomym kąskiem dla Manchesteru United. To jeden z najbardziej utytułowanych trenerów na przestrzeni ostatnich lat. Trzykrotnie z rzędu wygrywał Ligę Mistrzów, piłkarze stoją za nim murem. Zupełnie inaczej niż w Manchesterze za Mourinho. Portugalczyk miał na pieńku z większością zawodników. A takie sytuacje to żadna nowość dla niego. Z tego powodu tracił już szatnię w Chelsea, kiedy krytykował Edena Hazarda i w Realu Madryt. Tam beształ Ikera Casillasa oraz nie potrafił dogadać się z Sergio Ramosem. Teraz sytuacja powtarza się po raz trzeci.

Na dodatek Man Utd pod wodzą Mourinho gra bardzo przeciętnie. Często wygrywa po słabej grze, tworząc niewiele sytuacji. Mourinho broni wicemistrzostwo Anglii oraz zdobycie Pucharu Ligi oraz Ligi Europy. Wydaje się jednak, że jego posada jest już nie do uratowania. Mourinho kroczy sam.

We wtorek Man Utd zagra z Valencią. Początek o godz. 21.

ZOBACZ WIDEO: Serie A: Juventus triumfuje w meczu na szczycie! Ronaldo dogrywał zamiast strzelać [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Komentarze (2)
obIONE
2.10.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
bo ten gość jest zwyczajnie żenujący 
avatar
mattii
2.10.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Skończył się i nie może się z tym pogodzić.
To ludzkie,choć żenujące.