Początkowe fragmenty rywalizacji należały do Lecha. Gospodarze stanęli przed szansą na otwarcie wyniku już w 6. minucie, gdy po rzucie rożnym potężny strzał z bliskiej odległości oddał Dawid Łoziński. Futbolówka poleciała jednak nad poprzeczką.
Czarne Koszule odpowiedziały po kwadransie gry. Tym razem sytuacja również zrodziła się po kornerze. Do centry najwyżej wyskoczył Bartłomiej Makowski. Piłka zmierzała tuż przy słupku, lecz Jasmina Buricia świetnie zaasekurował Jakub Czechanowski. Dzięki niemu Kolejorz uniknął utraty bramki.
W 24. minucie kapitalnej okazji nie wykorzystał Paweł Wicher. Po prostopadłym podaniu Gordana Golika, napastnik Lecha stanął oko w oko Michałem Gliwą, lecz fatalnie spudłował, posyłając futbolówkę obok słupka. W pierwszej połowie nieźle z dystansu uderzali jeszcze Łukasz Kępa oraz Czechanowski. Żadnemu z nich nie udało się jednak przymierzyć celnie.
Druga część rywalizacji nie była zbyt ciekawa, ale właśnie wówczas padł jedyny gol. W 64. minucie precyzyjną centrą z rzutu wolnego popisał się Michał Ciarkowski, a Łukasz Białożyt interweniował tak niefortunnie, że trafił do własnej bramki.
Kolejorz miał sporo czasu na odrobienie strat, lecz jego sytuację znacznie skomplikowała czerwona kartka dla Macieja Woźniaka. Defensor gospodarzy sfaulował wychodzącego na czystą pozycję Jacka Pawłowskiego i otrzymał drugi żółty kartonik. Tuż przed końcem "wyczyn" swojego kolegi powtórzył Piotr Wrzeszcz. Jego zachowanie trudno jednak usprawiedliwiać, bowiem mając na koncie jedno upomnienie, niepotrzebnie komentował orzeczenia Jarosława Rynkiewicza i wyleciał z boiska.
W ekipie Jerzego Cyraka zdecydowanie najlepsze wrażenie sprawiał Mateusz Olszak. Niespełna 17-letni napastnik oddał trzy bardzo groźne strzały. W 71. minucie minimalnie spudłował z narożnika pola karnego, a chwilę później nie potrafił wykorzystać błędu Gliwy, który potknął się w pobliżu własnej bramki i stracił futbolówkę. Wreszcie w doliczonym czasie gry były zawodnik Wisły Puławy kąśliwie uderzał z dystansu, lecz na drodze do szczęścia stanęła mu dobra interwencja golkipera Polonii.
Zespół z Warszawy utrzymał skromne prowadzenie do ostatniego gwizdka sędziego. Po spotkaniu trener Michał Libich nie krył zadowolenia z wyniku osiągniętego przez jego podopiecznych. - W naszej postawie były momenty lepsze i gorsze. Zainkasowaliśmy jednak trzy punkty i to jest najważniejsze. W końcówce sezonu demonstrujemy niezłą dyspozycję, co sprawia, że mamy realną szansę na zajęcie miejsca w ścisłej czołówce.
W zupełnie innym nastroju był Jerzy Cyrak. - Zaliczyliśmy niezły występ, ale znów schodzimy z boiska bez punktów. Na pewno nie musieliśmy przegrać. Mieliśmy kilka klarownych sytuacji strzeleckich, ale w przeciwieństwie do Polonii, nie potrafiliśmy ich wykorzystać. Przy utracie gola moi zawodnicy nieco się pogubili. Do Macieja Woźniaka nie mam wielkich pretensji za czerwoną kartkę, jednak takich zachowań, jak to Piotra Wrzeszcza w końcówce, nie chciałbym oglądać w swoim zespole - stwierdził szkoleniowiec Kolejorza.
W rundzie wiosennej zespół ze stolicy Wielkopolski wywalczył zaledwie sześć punktów w dwunastu spotkaniach.
Lech Poznań - Polonia Warszawa 0:1 (0:0)
0:1 - Białożyt (sam.) 64'
Składy:
Lech Poznań: Burić - Łoziński, Kucharski, Woźniak, Kadziński, Czechanowski, Walasek (81' Wicberger), Golik (46' Cueto), Białożyt, Możdżeń (46' Wrzeszcz), Wicher (46' Olszak).
Polonia Warszawa: Gliwa - Sołowiej, Makowski, Gumienny, Wojdyga, Kępa, Ciarkowski, Lemanek (60' Siwik), Biernacki (30' Jaroń), Feciuch, Pawłowski (84' Gołaszewski).
Żółte kartki: Woźniak, Wrzeszcz (Lech) oraz Kępa, Siwik, Feciuch (Polonia).
Czerwone kartki: Woźniak /67' za drugą żółtą/, Wrzeszcz /90' za drugą żółtą/ (Lech).
Sędzia: Jarosław Rynkiewicz (Szczecin).
Widzów: 160.
Najlepszy piłkarz Lecha: Mateusz Olszak.
Najlepszy piłkarz Polonii: Damian Jaroń.
Najlepszy piłkarz meczu: Damian Jaroń.
Statystyki I połowy:
strzały - 5:4
strzały celne - 0:1
strzały niecelne - 5:3
rzuty rożne - 1:3
spalone - 0:1
Statystyki II połowy:
strzały - 6:3
strzały celne - 3:1
strzały niecelne - 3:2
rzuty rożne - 1:1
spalone - 0:0
Statystyki całego meczu:
strzały - 11:7
strzały celne - 3:2
strzały niecelne - 8:5
rzuty rożne - 2:4
spalone - 0:1