Informację o zatrudnieniu Hiszpana jako pierwszy podał "Przegląd Sportowy". Udało nam się potwierdzić, że Vicuna porozumiał się ze swoim aktualnym klubem, litewskim FK Trakai, pojawił się w Płocku, a Wisła nie będzie musiała płacić za pozyskanie szkoleniowca. Pierwszy trening powinien poprowadzić w środowy wieczór.
46-latek doskonale zna realia Ekstraklasy. Pomagał Janowi Urbanowi podczas dwóch kadencji w Legii Warszawa (łącznie ponad 4 lata), był jego asystentem także w Lechu Poznań i Śląsku Wrocław. Po rozstaniu z tym ostatnim klubem spróbował sił w samodzielnej pracy. W czerwcu 2018 roku objął FK Traktai (7 zwycięstw, 5 remisów, 3 porażki).
W Płocku zastąpi Dariusza Dźwigałę, zwolnionego po słabym początku rozgrywek. Nafciarze zgromadzili 10 punktów w 11. kolejkach i zajmują 13. miejsce.
Vicuna był jedynym poważnym kandydatem do objęcia Wisły. Wymieniano wcześniej nazwiska Leszka Ojrzyńskiego, Marka Papszuna czy Radosława Sobolewskiego. Do rozmów jednak nie doszło.
ZOBACZ WIDEO Serie A: Przepiękny gol Insigne przypieczętował zwycięstwo Napoli [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]