Skrzydłowy Hull City w 77. minucie popędził z piłką na prawym skrzydle. Kamil Grosicki holował piłkę na granicy boiska. W pewnym momencie wydawało się, że wyszedł z nią na aut, ale żaden z sędziów nie przerwał gry. Dogranie 30-latka w polu karnym odbiło się od Roberta Lewandowskiego, co wykorzystał Jakub Błaszczykowski. Rekordzista pod względem występów w kadrze (103) fantastycznie przymierzył z pierwszej piłki i trafił na 2:3.
Po tym golu zawrzało, ale nie ze względu na popis Błaszczykowskiego. Wielu dopatrzyło się, że piłka podczas rajdu Grosickiego wyszła poza obręb boiska. Do sędziego z pretensjami ruszyli portugalscy zawodnicy. Zdjęcia z tej sytuacji opublikował m.in. włoski serwis "Sports Mediaset".
#PoloniaPortogallo 2-3, 77': dubbi nell'azione del gol polacco, il pallone crossato da #Grosicki potrebbe essere uscito completamente #NationsLeague
— SportMediaset.it (@Sport_Mediaset) 11 października 2018
>https://t.co/Lrygp9b1pm < pic.twitter.com/LvgG6dp28l
Akcja z 77. minuty była również tematem dyskusji w pomeczowym studio Polsatu Sport. Analizujący Marcin Lepa i Tomasz Łapiński nie byli w stanie rozstrzygnąć sporu. Dlaczego? Telewizja nie miała widoku kamery znad piłki. Z kolei rzut z boku nie jest w stanie pokazać, czy Grosicki wyszedł na aut.
Trafienie Błaszczykowskiego przywróciło nadzieję na remis. Biało-Czerwonym nie udało się jednak pójść za ciosem i przegrali 2:3. To pierwsza porażka reprezentacji Polski pod wodzą Jerzego Brzęczka. Poprzednie mecze nowego selekcjonera z Włochami i Irlandią zakończyły się remisem 1:1.
ZOBACZ WIDEO Serie A: Piękny gol Piątka. Polak centymetry od dubletu [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]