Przesłuchanie SportoweFakty.pl: Ariel Borysiuk

Tak jak inni piłkarze, Ariel Borysiuk od dziecka marzył o tym, by grać w piłkę nożną. Od zawsze chciał także występować w Legii Warszawa, z którą pragnie wywalczyć tytuł najlepszej drużyny w kraju. Jego piłkarskim idolem jest Steven Gerrard. W wolnym czasie śpi, a jego ulubioną potrawą jest... zupa pomidorowa. Portal SportoweFakty.pl przedstawia przesłuchanie Ariela Borysiuka.

Imię i nazwisko: Ariel Borysiuk

Data urodzenia: 29 lipca 1991 roku

Klub: Legia Warszawa

Pozycja na boisku: pomocnik

W dzieciństwie chciałem być?

- Piłkarzem.

Gdybym nie był piłkarzem, byłbym...

- Nie dopuszczałem w ogóle takiej myśli. Od małego stawiałem na piłkę i na szczęście się udało.

Klub, w którym zawsze chciałbym zagrać...

- Legia Warszawa, a z zagranicznych Manchester United.

Moim największym marzeniem jest?

- Zdobyć z Legią Warszawa tytuł najlepszej drużyny w kraju.

Najbardziej denerwuje mnie?

- Koleżanka (śmiech).

Gdybym miał trzy życzenia do złotej rybki?

- Poprosiłbym o tytuł mistrza Polski, o zdrowie dla siebie i rodziny, a nad trzecim bym się jeszcze zastanowił.

Sędzia polski czy zagraniczny?

- Zagraniczny.

Trener wymagający czy bardziej wyluzowany?

- Wymagający.

Najbardziej szalona rzecz jaką w życiu zrobiłem?

- Może nie będę jej zdradzał (śmiech).

Najdziwniejsze pytanie, jakie kiedykolwiek mi zadano?

- Na gorąco sobie nie przypominam. Było parę śmiesznych, ale musiałbym się poważnie skupić, żeby je wybrać.

Szalona impreza w mieście czy spokojny wieczór w domu?

- Zależy od czasu.

Adam Małysz czy Robert Kubica?

- Obu szanuję, ale bardziej Adam Małysz.

Kanał sportowy czy informacyjny?

- Sportowy.

Zdobyć Puchar UEFA czy awansować do Ligi Mistrzów?

- Awansować do Ligi Mistrzów.

Zmienić czy nie zmienić obywatelstwa dla kariery sportowej?

- Nie zmienię obywatelstwa.

Kolczyk czy tatuaż?

- Tatuaż.

Krótka piłka czy długie podanie?

- Krótka piłka.

Paść w polu karnym czy grać dalej?

- Grać dalej.

Gadu-Gadu czy Skype?

- Gadu-gadu.

Nasza-Klasa, tak czy nie?

- Tak.

Liga angielska, hiszpańska, a może włoska?

- Angielska.

W wolnym czasie?

- Śpię.

Z dzieciństwa najbardziej brakuje mi?

- Grania w piłkę na podwórku z przyjaciółmi.

Mecz u siebie czy na wyjeździe?

- Na wyjeździe.

Piłkarski idol?

- Steven Gerrard.

Najlepszy mecz, w którym zagrałem?

- Jeszcze takiego nie było.

Hobby?

- Tylko sport.

Ulubiona potrawa?

- (śmiech) Zupa pomidorowa.

Komentarze (0)