Włosi nie wierzą w transfer Krzysztofa Piątka. "Jest na to za wcześnie"

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Paolo Rattini / Na zdjęciu: Krzysztof Piątek
Getty Images / Paolo Rattini / Na zdjęciu: Krzysztof Piątek
zdjęcie autora artykułu

Włoscy dziennikarze, Fabrizio Biasin, Luca Marchetti i Paolo Del Genio są przekonani, że w najbliższych miesiącach Krzysztof Piątek nie trafi do czołowych klubów Serie A. - Jest na to za wcześnie - mówią zgodnie.

[tag=702]

AS Roma[/tag], SSC Napoli, Borussia Dortmund, Juventus a nawet FC Barcelona - świetna forma strzelecka Krzysztofa Piątka powoduje, że od kilkunastu dni wymienia się wielkie europejskie kluby w kontekście zakupu polskiego napastnika. Ten strzelił w obecnym sezonie już 14 bramek we wszystkich rozgrywkach.

We wtorek prezes Napoli Aurelio de Laurentis wyznał, że rozmawiał już na temat jego transferu z najważniejszą osobą w Genoa CFC, Enrico Preziosim. Z kolei sportmediaset.it przekonuje, że dyrektor sportowy Romy Monchi już doszedł do porozumienia z Polakiem w temacie pieniędzy, jakie miałby on zarabiać w stolicy Włoch.

Są też jednak dziennikarze na Półwyspie Apenińskim, którzy nie wierzą w szybki transfer naszego rodaka. Fabrizio Biasin z tuttomercatoweb.com uważa, że nikt nie zapłaci za Polaka 40 milionów euro. A taką kwotę regularnie wymienia się w kontekście lidera klasyfikacji strzelców Serie A.

"To zdecydowanie zbyt dużo. Nie dlatego, że Piątek nie jest dobry, bo jest. Ale nikt rozsądny nie zapłaci takich pieniędzy po zaledwie dziesięciu meczach rozegranych w lidze" - ocenił Biasin.

ZOBACZ WIDEO Serie A: piękny gol Piątka. Polak centymetry od dubletu [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Jego słowa potwierdza Paolo Del Genio, znany włoski dziennikarz i ekspert. Jego zdaniem trzeba poczekać co najmniej do końca sezonu. "Nie wierzę, że Napoli, Juventus czy Roma już składają oferty za Piątka. Moim zdaniem to bardzo obiecujący zawodnik, ale jest jeszcze za wcześnie na jego odejście. Ponadto Genoa nie jest jeszcze w stanie żądać za niego wielkich kwot. Musimy poczekać i obejrzeć więcej meczów w jego wykonaniu. Wtedy będziemy mogli realnie oceniać jego wartość" - podsumował.

Z kolei dziennikarz Sky Sports Luca Marchetti jest przekonany, że Genoa nie puści Piątka już zimą. "Moim zdaniem w styczniu nie dojdzie do takiego transferu. Nikt nie wie, ile on jest wart. Można go ocenić dopiero po sześciu miesiącach gry w Serie A. Poza tym Napoli musi się skupić na rozmowach kontraktowych z Mertensem i Callejonem" - skomentował. Dodajmy, że w ostatni weekend dyrektor generalny Genoi Giorgio Perinetti wykluczył transfer Piątka nawet w przypadku oferty w wysokości 50 mln euro. Jest przekonany, że Polak pozostanie w stolicy Ligurii co najmniej do końca sezonu.

Źródło artykułu: