Krzysztof Piątek nie pobił rekordu Argentyńczyka. Batistuta: Nie obchodzi mnie to
Gabriel Batistuta odwiedził Florencję. Na lotnisku dziennikarze zapytali Argentyńczyka, czy cieszy się, że Krzysztof Piątek nie pobije jego rekordu strzeleckiego z Serie A w tym sezonie. Odpowiedź byłego piłkarza mogła negatywnie zaskoczyć.
W słowa Argentyńczyka aż trudno uwierzyć. Przecież w ostatnim czasie w mediach, nie tylko tych włoskich, dziennikarze wiele pisali i mówili o znakomitej formie strzeleckiej Krzysztofa Piątka z Genui. Informacje docierały nawet do tych, którzy nie interesują się cały czas futbolem.
Przypomnijmy, że reprezentant Polski strzelił przynajmniej jedną bramkę w siedmiu kolejnych spotkaniach Serie A od początku sezonu i był coraz bliżej wyrównania, a nawet poprawienia rekordu sprzed 24 lat Gabriela Batistuty. Wówczas napastnik Fiorentiny strzelił przynajmniej jednego gola w 11 kolejnych pojedynkach Serie A od początku sezonu 1994/1995.
Ostatecznie rekord Batistuty przetrwa minimum jeszcze rok, bowiem w sobotę w 9. kolejce włoskich rozgrywek i meczu Juventusu z Genua (1:1), Krzysztof Piątek nie strzelił bramki.
ZOBACZ WIDEO: Serie A: Genoa zatrzymała Juventus, sensacja w Turynie [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)