Dziennikarze "Daily Mail" zapowiadają ofensywę transferową Chelsea FC w trakcie najbliższego okna transferowego. Według informacji gazety, w styczniu 2019 r. działacze ze Stamford Bridge będą chcieli sfinalizować transfer Argentyńczyka Mauro Icardiego z Interu Mediolan lub Krzysztofa Piątka.
"Listę życzeń menedżera The Blues, Maurizio Sarriego, otwiera Icardi, ale jest on bardzo drogi - z klauzulą odstępnego na poziomie 97,5 mln funtów. Krzysztof Piątek wydaje się być bardziej realistycznym celem" - czytamy na stronach brytyjskiej bulwarówki.
Dziennik podkreśla, że 23-letni napastnik Genoa CFC od początku tego sezonu imponuje formą strzelecką w rozgrywkach Serie A. Reprezentant Polski w ośmiu meczach ligowych zdobył dziewięć bramek i obecnie prowadzi w klasyfikacji najlepszych strzelców ligi włoskiej.
Chelsea eye January moves for strikers Mauro Icardi and Krzysztof Piatek as Maurizio Sarri targets title challenge https://t.co/qrPdfTNRA0
— MailOnline Sport (@MailSport) 22 października 2018
Nie bez znaczenia pozostaje fakt, że wychowanek Lechii Dzierżoniów prawdopodobnie byłby dużo tańszy od Icardiego. Kilka dni temu media na Wyspach Brytyjskich pisały o tym, że działacze Chelsea są gotowi zapłacić za Piątka, którego teraz wycenia się na kwotę ok. 30 mln euro, nawet... 60 mln euro (ok. 53 mln funtów). "Piątek jest tańszą opcją" - podsumowuje "Daily Mail".
Przypomnijmy, że Giorgio Perinetti, dyrektor klubu z Genui, nie chce jednak słyszeć o odejściu Polaka przed zakończeniem sezonu. - Jest kolejka chętnych po Piątka i mam nadzieję, że będzie rosła. W styczniu nie sprzedamy go nawet za 50 mln euro. To jest nasz zawodnik i go zatrzymamy - zapowiedział włoski działacz w rozmowie z TuttoMercatoWeb.
ZOBACZ WIDEO: Serie A: Napoli zbliżyło się do Juventusu. Pewne zwycięstwo drużyny Polaków [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]