[tag=2800]
Robert Lewandowski[/tag] to największa gwiazda polskiego futbolu i jeden z najlepszych napastników na świecie. Z tymi faktami trudno polemizować, ale w ostatnich miesiącach "Lewy" miał dwa słabsze momenty. Pierwszy to mistrzostwa świata, gdzie cała reprezentacja Polski zawiodła i odpadła w fazie grupowej. Drugi kryzys nastąpił na przełomie września i października, gdy Polak w sześciu meczach nie strzelił gola.
To odbiło się na wartości gwiazdora Bayernu Monachium. Fachowy portal transfermarkt.com co kilka miesięcy aktualizuje wartość transferową piłkarzy. Najnowsze wyliczenia nie są korzystne dla Lewandowskiego.
Polak obecnie jest wyceniany na 80 mln euro. To o pięć milionów mniej w porównaniu do ostatniego notowania, które pojawiło się w połowie lipca. Wtedy też "Lewy" stracił, bo przed mundialem w Rosji wyceniany był na 90 mln euro.
To pierwsze spadki wartości polskiego napastnika w karierze. Jeszcze przed mistrzostwami świata zawsze jego wycena wzrastała lub przynajmniej utrzymywała się na takim samym poziomie. Pokazuje to poniższy wykres.
Zupełnie inaczej przedstawia się sytuacja innego Polaka, który w ostatnich tygodniach jest na topie. Krzysztof Piątek w lipcu był wyceniany na 4 mln euro, ale po strzeleniu trzynastu bramek dla Genoi jego obecna wartość to 15 mln euro.
ZOBACZ WIDEO Reprezentanci Polski oszukali przeznaczenie. Mogli zginąć w katastrofie