Od momentu, gdy Cristiano Ronaldo przeniósł się do Juventusu Turyn, Real Madryt przegrał 13 oficjalnych spotkań. Praktycznie po każdej porażce pojawiają się opinie, że Królewskim bardzo brakuje wsparcia ze strony Portugalczyka. Tymczasem Julio Baptista, były reprezentant Brazylii, zaleca zmianę punktu widzenia kibicom madryckiej drużyny.
- Realowi brakuje bramek Ronaldo, to logiczne, ale w drużynie z Madrytu nigdy nie było i nigdy nie będzie piłkarzy niezastąpionych. Cristiano jest jednym z najlepszych, jeśli nie najlepszym piłkarzem, jaki kiedykolwiek grał w Realu, ale go już w zespole nie ma i trzeba się z tym pogodzić. Przyjdą inni zawodnicy, inni odejdą. Takie jest życie. Po epoce Galacticos Real też wygrał cztery mistrzowskie tytuły - mówi Baptista, cytowany przez goal.com.
Przypomnijmy, że Ronaldo w Realu spędził dziewięć sezonów, strzelając w tym czasie 451 goli w 438 meczach. Portugalczyk z zespołem Królewskich wywalczył w sumie 16 tytułów. Latem Juventus zapłacił za niego 100 mln euro.
Nie ma niezastąpionych piłkarzy, nie ma też niezastąpionych trenerów. Pod wielką presją jest Julen Lopetegui, pod którego wodzą Real wyraźnie zawodzi. Hiszpan siedzi na gorącym krześle.
- Lopetegui? Real Madryt nie będzie na nikogo czekał. Tak wielki klub potrzebuje rezultatów i to jak najszybciej. Moim zdaniem gotowy na przejęcie sterów w madryckim klubie jest Guti - uważa Baptista. Guti, a więc piłkarz Realu w latach 1995-2010, jest obecnie asystentem w Besiktasie Stambuł.
ZOBACZ WIDEO Primera Division: Mecz pięknych goli w Valladolid. Rażąca nieskuteczność gospodarzy [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]