Paul Pogba zaśmiał się w sądzie, gdy zapytano go, czy jest w stanie opłacić mandat

[tag=28946]

Cristiano Ronaldo najpopularniejszy na świecie. Wyprzedził Selenę Gomez

Paul Pogba[/tag] poruszał się swoim samochodem 40 mil na godzinę w miejscu, gdzie dopuszczalna prędkość to 30 mil. Piłkarz trafił przed sąd, który zapytał go, czy jest w stanie zapłacić 350 funtów (nie tysięcy...) mandatu. Wówczas Francuz roześmiał się i powiedział "tak". Dodatkowo dołożono mu trzy punkty karne.

Po wyjściu z sądu Pogba nadal był w wyśmienitym humorze. Gdy zobaczył fotoreportera, udawał że robi mu zdjęcia, a następnie rzucił: "Nigdy więcej zdjęć, kolego. Dziś zarobiłeś wystarczająco dużo". Pogba do sądu przyjechał samochodem wartym 300 tys. funtów, a w miesiąc zarabia 800 tys. funtów. Tygodniowo mógłby opłacić 571 mandatów w wysokości 350 funtów.

W styczniu 2017 roku Pogba też miał problemy z prawem. Wówczas fotoreporterzy zrobili mu zdjęcie, gdy prowadził samochód i używał telefonu komórkowego. To jest oczywiście zabronione w Wielkiej Brytanii.

ZOBACZ WIDEO Napoli cudem uratowało remis. Przeciętny mecz Polaków [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]