Strzelił bramkę, gdy pomagał kontuzjowanemu koledze. Przedziwna sytuacja w Izraelu

YouTube / VOLE TV / Kuriozalny gol w meczu ligi izraelskiej
YouTube / VOLE TV / Kuriozalny gol w meczu ligi izraelskiej

Takich bramek nie ogląda się często, żeby nie powiedzieć, że w ogóle. Habib Habibou strzelił gola w momencie, gdy... pomagał kontuzjowanemu koledze. Przedziwne sceny działy się w meczu izraelskiej ekstraklasy.

87. minuta spotkania Maccabi Netanja - Maccabi Petach Tikwa, w polu karnym miejscowej drużyny upada jeden z piłkarzy gości. Do kontuzjowanego kolegi podbiega chcący udzielić mu pomoc Habib Habibou. I wtedy zaczynają dziać się niecodzienne sceny.

Przyjezdni przechwytują piłkę, nie zatrzymują swojego ataku, pędzą w kierunku bramki rywala, aż w końcu futbolówka wpada w pole karne, przechodząc przez dziurawe ręce bramkarza. Co robi Habibou? Porzuca na moment kontuzjowanego zawodnika swojej drużyny i dobija piłkę do pustej bramki, strzelając nie tylko jednego z najłatwiejszych, ale i najdziwniejszych goli w swojej karierze.

Było to jedyne trafienie w tym meczu, po którym Maccabi Petach Tikwa wygrało na wyjeździe 1:0.

Komentarze (2)
avatar
Jerzy Kulawinski
12.11.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Bystrzak z niego . 
avatar
yes
11.11.2018
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
strzelił tak przy okazji ;)