15 mln funtów - tyle będzie wynosiła "kara" dla Manchesteru United, jeśli wyrzucą Portugalczyka przed wygaśnięciem kontraktu. Jose Mourinho zapewnił sobie roczną odprawę, jeśli szefowie zdecydują się na zwolnienie go z zajmowanej funkcji. A tak ma się stać, gdy w przyszłym sezonie w Lidze Mistrzów zabraknie Manchesteru United - pisze "The Sun".
"Nie ma wątpliwości, że przyszłoroczna Liga Mistrzów ma kluczowe znaczenie dla jego przyszłości" - czytamy w artykule. Brytyjska gazeta dodaje, że szefowie Manchesteru United "podziwiają Mauricio Pochettino", ale wyciągnięcie go z Tottenhamu Hotspur jest praktycznie niemożliwe. Nie udało się to nawet Realowi Madryt.
Sam Mourinho również ma się żalić na swojego pracodawcę. Miał krytykować zakupy oraz skauting, a także, że klub nie negocjuje transferów najlepszych piłkarzy. O tym, że coś jest na rzeczy niech świadczy wypowiedź pod adresem West Ham United, gdy pochwalił Młoty za świetny transfer, które ściągnęły Issę Diop. Portugalczyk wspomniał o dobrym rozeznaniu rynku przez WHU. Mourinho miał narzekać jeszcze na organizację podróży oraz "że wszystko jest drugorzędne".
To nie jest dobry sezon w wykonaniu Czerwonych Diabłów. W Premier League zajmują dopiero ósme miejsce i chociaż mamy dopiero połowę listopada to wydaje się, że Man Utd wypadł z walki o mistrzostwo Anglii. Strata do Manchesteru City wynosi 12 pkt, a w weekend The Citizens bez problemu wygrali z MU 3:1.
Lepiej sytuacja wygląda w Lidze Mistrzów. Dzięki szczęśliwemu zwycięstwu nad Juventusem (3:1) MU ma 7 pkt i zajmuje drugie miejsce na dwie kolejki przed zakończeniem fazy grupowej.
ZOBACZ WIDEO Serie A: Drużyna Polaków bez szans. Sampdoria dostała lanie od Romy [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]