24-latek doznał kontuzji podczas meczu Premier League z Manchesterem United (3:1). Co prawda Mendy wytrwał wtedy na boisku do końca spotkania i poleciał nawet na zgrupowanie reprezentacji Francji, ale tam przeszedł badania, po których zapadła decyzja o odesłaniu go na zabieg łąkotki w lewym kolanie.
Francuz poleciał do szpitala w Barcelonie i tam przeszedł operację. Jak poinformował sam zainteresowany, wszystko poszło dobrze. Nie wiadomo tylko, ile potrwa jego absencja. Według spekulacji brytyjskich mediów powrót nastąpi nie wcześniej niż na początku 2019 roku.
— Benjamin Mendy (@benmendy23) November 14, 2018
Warto podkreślić, że nie są to pierwsze problemy Mendy'ego. W poprzednim sezonie pauzował on kilka miesięcy z powodu zerwania więzadła krzyżowego prawego kolana. Zdążył się jednak wykurować na mundial w Rosji, gdzie zagrał 40 minut ostatniego meczu grupowego z Danią. Ale niedługo po zdobyciu mistrzostwa świata doznał urazu stopy.
Mimo to Francuz rozegrał już 11 spotkań dla Manchesteru City w obecnych rozgrywkach.
ZOBACZ WIDEO Adam Buksa: Pierwsze emocje opadły