Juventus przeprosił za wiadomość o kondolencjach. Fani są wściekli

Mistrzowie Włoch przeprosili za opublikowanie wiadomości o kondolencjach. Informacja o samobójstwie jednego z kibiców w Chinach okazała się być fałszywa.

Dominika Pawlik
Dominika Pawlik
kibice Juventusu Getty Images / Gabriele Maltinti / Na zdjęciu: kibice Juventusu
W popularnym w Chinach serwisie społecznościowym Weibo pojawiła się informacja o popełnieniu samobójstwa przez kibica. Miał mieć dosyć kłótni o Cristiano Ronaldo.

Juventus Turyn zareagował na to zdarzenie, publikując kondolencje. Wygenerowały one 40 milionów odsłon oraz tysiące komentarzy. Okazało się, że czasami zbyt szybka reakcja nie jest odpowiednia.

Okazało się, że chińska policja wytropiła fana-samobójcę, był on cały i zdrowy.

"Agencja odpowiedzialna za konta w mediach społecznościowych Juventusu na chińskich platformach popełniła błąd, wierząc w coś, co okazało się być fake newsem. Przepraszamy za to" - napisał Juventus w oświadczeniu dla AFP.

Te przeprosiny nie uspokoiły fanów zespołu w Chinach. Kibice skrytykowali mistrzów Włoch, zarzucając im, że nie traktują poważnie tego, co publikują w social mediach, a wpływa to na wizerunek klubu.

ZOBACZ WIDEO Mateusz Klich: Zagraliśmy lepiej niż z Portugalią czy Włochami


Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×