Tak Jagiellonia kończyła sezony w XXI wieku

Ostanie mecze sezonów w XXI wieku w kilku przypadkach miały dla Jagiellonii Białystok ogromne znaczenie. Zdarzało się, że żółto-czerwoni grali także o przysłowiową pietruszkę. Przed ostatnim spotkaniem Jagi w rundzie wiosennej 2008/09 postanowiliśmy wrócić do poprzednich lat i przedstawić jak drużyna ze stolicy Podlasia radziła sobie w kończących sezon potyczkach.

W tym artykule dowiesz się o:

II liga (dawna III)

W ostatnim spotkaniu sezonu 2000/01 Jagiellonia wybrała się do Warszawy na mecz z rezerwami warszawskiej Legii. Spotkanie dla żółto-czerwonych nie miało wielkiego znaczenia, bowiem awans Jagiellończycy zapewnili sobie już wcześniej. Z prestiżowego punktu widzenia urwanie punktów Wojskowym doprowadziłoby do tego, że Jaga awansowałaby z pierwszego miejsca w tabeli. Porażka sprawiła, że białostoczanie zostali wyprzedzeni przez rezerwy Wojskowych i spadli na drugą lokatę. Z racji tego, że stołeczna drużyna nie mogła grać wyżej, promocję na zaplecze ekstraklasy uzyskała Jagiellonia.

21 czerwca 2001r.

Legia II Warszawa - Jagiellonia Białystok 1:0 (1:0)

1:0 - Dębiński 43'

Skład Jagiellonii: Dymek - D. Prokop, Bańkowski, Zalewski, Manelski, Z. Szugzda, Dzienis, Danielewicz, Tupalski, Andrzejewski (75. Waluk), Głębocki.

I liga (dawna II)

Olbrzymie emocje towarzyszyły ostatniej potyczce żółto-czerwonych w sezonie 2001/02. Stawka meczu była ogromna - walka toczyła się o pozostanie w drugiej lidze. Jagiellonia musiała nie tylko pokonać Świt Nowy Dwór Mazowiecki, a także liczyć na to, że lider tabeli - Lech Poznań urwie punkty w Łodzi ŁKS-owi. Kolejorz w lidze bił wszystkich i powinien gładko pokonać łodzian na ich terenie. Do momentu starcia z ŁKS-em poznaniacy przegrali zaledwie jedno spotkanie. Do przerwy wszystko układało się po myśli kibiców i piłkarzy Jagiellonii - Jaga wygrywała, zaś Lech prowadził z biało-czerwono-białymi 1:0... I nadeszła piętnastominutowa przerwa, podczas której oczywistym stało się, kto spadnie z ligi. Kilka minut po wznowieniu gry ŁKS wyrównał (zawodnicy Kolejorza "uciekli" od piłki), a chwilę później zapewnił sobie utrzymanie. Oczywiście po rzucie karnym. I takim oto sposobem Jagiellonia znalazła się ponownie w trzeciej lidze.

5 maja 2002r.

Jagiellonia Białystok - Świt Nowy Dwór Mazowiecki 4:2 (4:1)

0:1 - Lewicki 5'

1:1 - Kubsik 8'

2:1 - Żuberek 18'

3:1 - Kobeszko 23'

4:1 - Kobeszko 40'

4:2 - Wrzesiński 52'

Skład Jagiellonii: Dymek - Kulig, Rzeczycki (46. Bańkowski), Smoliński, Łągiewka (74. Ostrowski) - Łatka, Chrobot, Kubsik, Szarnecki (46. Walukiewicz) - Żuberek, Kobeszko.

II liga (dawna III)

Jako, że żółto-czerwoni długo walczyli z Gwardią Warszawa o awans - ostatecznie mając dziewięć punktów przewagi nad rywalami znaleźli się ponownie na zapleczu ekstraklasy. Awans w Białymstoku świętowany był dwie kolejki wcześniej - po meczu ze Stalą Głowno. Tak więc ostatnie ligowe starcie w sezonie 2002/03 z Legionovią Legionowo stało pod znakiem typowej scenerii piknikowej. Goście utrzymanie w trzeciej lidze zapewnili sobie już wcześniej, więc na Jurowiecką przyjechali bez żadnego ciśnienia. Kibice Jagiellonii wraz z piłkarzami godnie pożegnali ten szczebel rozgrywkowy. Spotkanie z Legionovią zakończyło się pewnym zwycięstwem żółto-czerwonych.

14 czerwca 2009r.

Jagiellonia Białystok - Legionovia Legionowo 3:1 (1:0)

1:0 - Dzienis 33'

2:0 - Szarnecki (sam.) 73'

3:0 - Kobeszko 79'

3:1 - Tomczyk 80'

Skład Jagiellonii: Olszewski - Kulig, Wołczyk, Marcinkiewicz, Tupalski - Dzienis (83. Strzeliński), Speichler, Walukiewicz (72. Chrobot), Grygoruk - Kobeszko (86. Świerzbiński), Danielewicz (72. Tyczkowski).

I liga (dawna II)

Ostatni mecz sezonu 2003/04 Jagiellonii z Ruchem Chorzów miał ogromny wpływ na ostateczny kształt tabeli. Starcie Jagiellończyków z Niebieskimi było prawdziwą wojną - tylko zwycięzca mógł się utrzymać na zapleczu ekstraklasy, bez konieczności rozgrywania meczów barażowych. Spotkanie zakończyło się skromnym zwycięstwem białostoczan, a bramkę na wagę trzech punktów, a przede wszystkim utrzymania, zdobył trzy minuty po przerwie wychowanek Jagi - Wojciech Kobeszko.

11 czerwca 2004r.

Jagiellonia Białystok - Ruch Chorzów 1:0 (0:0)

1:0 - Kobeszko 48'

Skład Jagiellonii: Olszewski - Kulig, Kośmicki, Zalewski, Warakomski (46. Reginis) - Dzienis (85. Strzeliński), Chańko, Speichler, P. Sobolewski - Danielewicz (76. Wołczyk), Kobeszko.

I liga (dawna II)

Na zakończenie sezonu 2004/05 Jagiellończycy pojechali do Gdyni. Spotkanie z żółto-czerwonymi dla Arki nie miało istotnego znaczenia. Gospodarze na trybunach fetowali powrót do ekstraklasy, a obie drużyny nie porwały swoją grą licznie zgromadzonej publiczności. Jaga prowadzona przez Adama Nawałkę zdobyła punkt, który sprawił, że białostoczanie spełnili plan minimum postawiony przed sezonem - zajęli miejsce w pierwszej szóstce, a dokładniej - szóstą pozycję.

11 czerwca 2005r.

Arka Gdynia - Jagiellonia Białystok 0:0

Skład Jagiellonii: Olszewski - Kulig, Nawotczyński, Kolasa, Chańko - Konon (70. Świerzbiński), Speichler, Zalewski, P. Sobolewski - Pawlak (90. Matys), Żuberek (60. Kobeszko).

I liga (dawna II)

W ostatniej potyczce sezonu 2005/06 Jagiellonia zagrała w Sosnowcu z miejscowym Zagłębiem. Stawką spotkania było trzecie miejsce - gwarantujące udział w barażach o ekstraklasę. Mecz z Zagłębiem przygotowany był tylko dla kibiców o mocnych nerwach. Obie jedenastki musiały sięgnąć po komplet punktów - w przypadku remisu zostałyby pogodzone przez Śląsk Wrocław. Zwycięstwo Jagi przyszło w wielkich mękach. Ten mecz do tego momentu budzi piękne wspomnienia w głowach jagiellońskich fanów. Po raz kolejny gola, który złotymi głoskami wpisał się w historię białostockiej piłki, strzelił Kobeszko.

10 czerwca 2006r.

Zagłębie Sosnowiec - Jagiellonia Białystok 1:2 (0:1)

0:1 - Trzeciakiewicz 37'

1:1 - Lachowski 76'

1:2 - Kobeszko 81'

Skład Jagiellonii: M. Zając - Zalewski, Markiewicz, Kolasa, A. Kubik - Sobociński (66. Piegzik), Trzeciakiewicz, Chańko, P. Sobolewski - Moskal (69. Kobeszko), Konon (87. Żuberek).

I liga (dawna II)

Po przegranych, "ustawionych", barażach z Arką Gdynia Jagiellończycy musieli zagrać kolejny raz w drugiej lidze. Sezon 2006/07 był ostatnim, w którym Jagiellonia występowała na zapleczu ekstraklasy. Awans Jaga wywalczyła kolejkę wcześniej po zwycięstwie w Sosnowcu. Po spotkaniu z Unią Janikowo w Białymstoku odbyła się feta z okazji awansu do piłkarskiego raju. Feta, jakiej dawno Białystok nie widział. Troszkę zmącił ją (ale tylko na chwilę) remis z Unią Janikowo, ponieważ goście strzelili dwie bramki w końcówce i tym samym doprowadzili do remisu. Po meczu wszyscy udali się do centrum miasta, gdzie świętowano powrót w szeregi ekstraklasy.

9 czerwca 2009r.

Jagiellonia Białystok - Unia Janikowo 2:2 (2:0)

1:0 - Ciesielski (sam.) 33'

2:0 - Dzienis 43'

2:1 - Młodzieniak 83'

2:2 - Morou 85'

Skład Jagiellonii: Banaszyński - Łatka, Nawotczyński, Wałdoch (75. Konon), Wasiluk - Dzienis, Markiewicz, Naskręt (28. Sotirović), Marczak (61. Chańko), J. Wolański - Sobociński.

Ekstraklasa (dawna I liga)

Z pewnością o ostatnim spotkaniu poprzedniego sezonu Jagiellończycy chcą jak najszybciej zapomnieć. Pogrom 0:4 tylko podsumował fatalne dokonania żółto-czerwonych w rundzie wiosennej. Ta porażka sprawiła, że Jagiellonia przez kilkadziesiąt dni musiała drżeć, czy przyjdzie jej zagrać w barażach o utrzymanie (na które "zasłużyła"). Jaga była jedną z marionetek PZPN - przerzucano ją z Gdyni, przez Białystok do Gliwic i ostatecznie do stolicy Podlasia. Werdykt Polskiego Związku na zakończenie cyrku był taki, że baraże jednak się nie odbędą. Białostoccy piłkarze tym samym nie mieli wakacji. A czy na nie zasłużyli?

10 maja 2008r.

Ruch Chorzów - Jagiellonia Białystok 4:0 (1:0)

1:0 - Janoszka 27'

2:0 - Feruga 67'

3:0 - Pulkowski 78'

4:0 - Ćwielong 81'

Skład Jagiellonii: Sandomierski - Norambuena, Nawotczyński, Kałużny, Wasiluk (52. Niedziela) - Renusz, Markiewicz (71. Tumicz), Kwiek, Sobociński (46. Bruno), Jarecki - Sotirović.

Źródło artykułu: