KS Warta Poznań ukarany za zachowanie Jakuba Pyżalskiego

Zdjęcie okładkowe artykułu: Newspix / WOJCIECH KLEPKA / Na zdjęciu: Jakub Pyżalski
Newspix / WOJCIECH KLEPKA / Na zdjęciu: Jakub Pyżalski
zdjęcie autora artykułu

Zachowanie Jakuba Pyżalskiego podczas meczu 10-latków nie pozostało bez konsekwencji. Wielkopolski Związek Piłki Nożnej ukarał za ten incydent KS Warta, któremu grozi symboliczna, choć wstydliwa sankcja finansowa.

17 październik 2018. W podpoznańskim Baranowie odbywało się wtedy spotkanie orlików (U-10) pomiędzy Akademią Reissa i Wartą, w składzie której występuje syn Jakuba Pyżalskiego. Mąż Izabelli Łukomskiej-Pyżalskiej stał się "bohaterem" nagrania, podczas którego w trakcie gry wchodzi na boisko, a potem w niewybrednych słowach wygłasza pretensje do sędziego Michała Arentewicza, by w końcu mu zagrozić: "Poczekamy aż skończysz ten mecz, to pogadamy, idioto". Szczegóły i relacja arbitra znajdują się obok.

Arentewicz złożył pisemne oświadczenie, które rozpatrzył wydział dyscypliny Wielkopolskiego Związku Piłki Nożnej. Po analizie jego treści, a także materiału wideo związek nałożył na KS Warta (stowarzyszenie prowadzące większość grup młodzieżowych klubu z Drogi Dębińskiej) karę pieniężną w wysokości 500 zł, zawieszając ją na okres dziewięciu miesięcy.

Podstawą były regulacje zawarte w regulaminie dyscyplinarnym PZPN. Chodzi o art. 64, który mówi o "braku należytego porządku lub bezpieczeństwa na stadionie przed, w czasie lub po zawodach". Warta była na tamtym spotkaniu gościem, dlatego zastosowano także art. 68: "W przypadku, jeżeli naruszenie opisane w niniejszym rozdziale jest wynikiem zachowania osób fizycznych, za które odpowiedzialność ponosi klub przyjezdny, karom podlega klub przyjezdny."

Pyżalski nie był wówczas wpisany do protokołu i nie mógł przebywać na boisku, mimo to znajdował się w strefie przeznaczonej dla sztabu szkoleniowego. Opuścił ją dopiero po interwencji sędziego.

Sankcja dotyczy KS Warta i nie ma żadnego związku z Wartą SA - spółką, która prowadzi zespół w Fortuna I lidze. Do niej należą tylko dwie najstarsze grupy młodzieżowe zielonych (U-17 i U-18). Młodsi zawodnicy są szkoleni przez KS.

ZOBACZ WIDEO Wpadka Romy i wymarzony debiut nowego trenera Udinese [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Źródło artykułu:
Czy reakcja WZPN na zachowanie Jakuba Pyżalskiego jest właściwa?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (0)