Claudio Pizarro o Lewandowskim: Chyba jeszcze muszę trochę pograć...

Getty Images / Adam Pretty / Na zdjęciu: Robert Lewandowski
Getty Images / Adam Pretty / Na zdjęciu: Robert Lewandowski

- Wiem, że Robert Lewandowski mnie goni. A ile ma goli? Tylko siedem mniej? No to chyba jeszcze muszę trochę pograć w piłkę - śmieje się na łamach niemieckich mediów Claudio Pizarro, najskuteczniejszy obcokrajowiec w historii Bundesligi.

W sobotnim meczu 13. kolejki Bundesligi Werder Brema zagra u siebie z Bayernem Monachium. Będzie to też starcie dwóch najlepszych zagranicznych strzelców w historii Bundesligi.

W barwach gospodarzy możemy zobaczyć Claudio Pizarro, który strzelił w niemieckiej ekstraklasie 194 gole. W klasyfikacji goni go Robert Lewandowski, który do tej pory zgromadził 187 trafień.

Peruwiańczyk skończył w październiku 40 lat i polski napastnik ma ogromne szanse na prześcignięcie starszego napastnika. Pizarro, który w swojej karierze również występował w Bayernie, wypowiedział się o ich rywalizacji na łamach niemieckich mediów.

- Wiem, że Robert Lewandowski mnie goni. A ile ma goli? Tylko siedem mniej? No to chyba jeszcze muszę trochę pograć w piłkę - śmieje się doświadczony napastnik.

ZOBACZ WIDEO Roberto Carlos w Warszawie w nowej roli. Sędziował zawody we freestyle'u

Dodał jednak, że rywalizacja z polskim napastnikiem nie jest dla niego najważniejsza.

- Zawsze najważniejsza była dla mnie drużyna i jej dobro. Pamiętam, gdy raz Jose Mourinho pochwalił mnie, że potrafię grać zespołowo i że dlatego chciał, żebym grał w Chelsea. Wtedy zdałem sobie sprawę, że rzeczywiście ma rację - mówi snajper Werderu.

Pizarro był zawodnikiem Bayernu w latach 2001-2007 i 2012-2015. Dla Bawarczyków strzelił aż 125 bramek.

Źródło artykułu: