Jerzy Brzęczek: Nie ma faworytów. Musimy być gotowi na bitwy

Getty Images / LUKASZ GROCHALA/CYFRASPORT / Na zdjęciu: Jerzy Brzęczek
Getty Images / LUKASZ GROCHALA/CYFRASPORT / Na zdjęciu: Jerzy Brzęczek

- Jest to bardzo wyrównana grupa - powtarzał kilkanaście razy Jerzy Brzęczek w wywiadzie udzielonym dla TVP Sport tuż po zakończeniu losowania el. mistrzostw Europy. Rywalami Polaków będą Austria, Izrael, Słowenia, Macedonia oraz Łotwa.

Nastroje wśród kibiców reprezentacji Polski są bardzo dobre po losowaniu eliminacji mistrzostw Europy. Jerzy Brzęczek stara się jednak nieco ostudzić entuzjazm. - Jest to bardzo wyrównana grupa, w której nie ma potentatów i faworytów, co może być niebezpieczne. Patrząc na inne grupy, można być jednak umiarkowanie zadowolonym z zespołów, którymi obdarzył nas los - powiedział Jerzy Brzęczek w TVP Sport.

Nie da się jednak ukryć, że reprezentacja Polski będzie faworytem do awansu. - Musimy podejść do tego z chłodną głową. Losowanie nie było dla nas najgorsze, ale będą to mecze na styku. Musimy się do nich dobrze przygotować. Eliminacje rozpoczniemy w marcu i razem ze sztabem rozpoczynamy analizy, aby być gotowym do realizacji celu - dodał Brzęczek.

- Naszym celem i marzeniem jest awans na mistrzostwa Europy. Jest to jednak wyrównana grupa i musimy się przygotować na bitwy, które nas czekają. Austria i Izrael to nieobliczalne reprezentacje. Ponadto drużyny z Bałkanów są zawsze niebezpieczne na własnym terenie. Każdy wynik jest możliwy i trzeba być skoncentrowanym od początku eliminacji - ocenił losowanie selekcjoner reprezentacji Polski.

Jerzy Brzęczek w swojej piłkarskiej karierze występował zarówno w Austrii, jak i Izraelu. - Będzie to dla mnie wygodniejsze. Znam trenera Austriaków. Przed losowaniem myślałem, że fajnie byłoby trafić na Austrię - zakończył.

ZOBACZ WIDEO Roberto Carlos w Warszawie w nowej roli. Sędziował zawody we freestyle'u

Źródło artykułu: