3 
Mecz pomiędzy RB Lipsk i Borussią M'gladbach miał jednego bohatera. Był nim Timo Werner, który zdobył oba gole dla ekipy gospodarzy. RB już w trzeciej minucie objął prowadzenie, a wszystko za sprawą niemieckiego piłkarza, który wykorzystał dogranie Marcela Sabitzera i nie dał szans bramkarzowi rywali na skuteczną interwencję.
Jeszcze przed przerwą 22-latek dobił Borussię. Tym razem przy jego trafieniu asystował Yussuf Poulsen, a dla Wernera była to ósma bramka w tym sezonie. Dzięki wygranej zespół z Lipska awansował na trzecie miejsce w ligowej tabeli. Borussia M'gladbach nadal jest druga.
Po przerwie Borussia starała się odrobić straty, ale gościom brakowało skuteczności i pomysłu na zakończenie swoich akcji. Blisko pokonania Petera Gulacsiego był
Lars Stindl, ale piłka po jego uderzeniu odbiła się od poprzeczki.
ZOBACZ WIDEO "Piłka z góry". Nie ma następców dla kluczowych piłkarzy w kadrze
W drugim niedzielnym spotkaniu doszło do niespodzianki. Eintracht Frankfurt, który miał szansę na awans na podium tabeli, przegrał przed własną publicznością z VfL Wolfsburg. Goście w 31. minucie objęli prowadzenie za sprawą Admira Mehmediego. Gospodarze starali się doprowadzić do wyrównania, ale nie potrafili wykorzystać swoich szans.
W 68. minucie piłka wylądowała w siatce gości, ale arbiter nie uznał bramki ze względu na spalonego. Po chwili odpowiedzieli gracze Wilków, którzy podwyższyli prowadzenie po golu Daniela Ginczka. W końcówce Eintracht zdołał tylko zmniejszyć straty dzięki trafieniu Luki Jovicia. Dodajmy, że Jakuba Błaszczykowskiego zabrakło w meczowej osiemnastce.
Wyniki:
RB Lipsk - Borussia M'gladbach 2:0 (2:0)
1:0 - Timo Werner 3'
2:0 - Timo Werner 45+1
Eintracht Frankfurt - VfL Wolfsburg 1:2 (0:1)
0:1 - Admir Mehmedi 31'
0:2 - Daniel Ginczek 69'
1:2 - Luka Jović 87'
[multitable table=1000 timetable=10723]Tabela/terminarz[/multitable]
Czy RB Lipsk zakończy sezon na podium Bundesligi? 
