Artur Płatek (Cracovia Kraków): Graliśmy z Lechem Poznań - zespołem, który godnie reprezentował nas w europejskich pucharach. Zdawaliśmy sobie sprawę, że będzie to bardzo ciężka potyczka. Z przebiegu spotkania uważam, że zasłużyliśmy na remis, który nie wystarczył nam niestety do utrzymania. Jest mi z tego powodu bardzo przykro. Mimo to gratuluje chłopakom, bo zaprezentowali się bardzo dobrze i pokazali, że potrafią walczyć i grać w piłkę.
Franciszek Smuda (Lech Poznań): - Kolejny remis. Jesteśmy wicekrólami remisów. Wyprzedza nas tylko Śląsk Wrocław. Chciałem podziękować świetnej publiczności, która towarzyszyła nam w tym sezonie. Na gali w Warszawie odbierzemy brązowy medal, choć byliśmy w stanie zdobyć przynajmniej srebrny. Niestety remisy przeszkodziły nam w zdobyciu mistrzostwa Polski. Najczęściej padały one po indywidualnych błędach. W tym meczu również straciliśmy dwie frajerskie bramki. Gdybyśmy połowę z tych meczów wygrali, to bylibyśmy bezsprzecznie najlepszym zespołem ekstraklasy. Co do strzelonych bramek ze spalonego nie chcę się wypowiadać, bo od jesieni nie interesuje mnie sędziowanie. Chcę pożyć pięć lat dłużej.