Bundesliga: Bayern Monachium tym razem nie zawiódł, dwa gole Lewandowskiego

PAP/EPA / DANIEL KOPATSCH / Na zdjęciu: Robert Lewandowski (z lewej)
PAP/EPA / DANIEL KOPATSCH / Na zdjęciu: Robert Lewandowski (z lewej)

Bayern Monachium nie miał najmniejszych problemów z odniesieniem zwycięstwa nad 1.FC Nuernberg. Mistrzowie Niemiec wygrali 3:0, a dwa gole strzelił Robert Lewandowski.

Zdecydowanym faworytem spotkania był Bayern Monachium, ale w tym sezonie już kilka razy zdarzało się, że nawet na Allianz Arenie mistrzowie Niemiec grali fatalnie i tracili punkty z niżej notowanymi rywalami. Kibice wciąż w pamięci mają spotkanie z Fortuną Duesseldorf, które zakończyło się remisem 3:3. Starcia z beniaminkiem z Norymbergii nikt się jednak nie obawiał i Bayern miał tylko udowodnić swoją dominację w Bawarii.

Od pierwszego gwizdka monachijczycy mieli przewagę. Zepchnęli beniaminka Bundesligi do defensywy. Piłkarze gości sporadycznie gościli pod bramką przeciwnika, a ich próby kończyły się niecelnymi uderzeniami. Za to Bayern imponował formą w ofensywie i już w 9. minucie objął prowadzenie.

Po dośrodkowaniu Joshuy Kimmicha z rzutu rożnego w polu karnym sprytem popisał się Robert Lewandowski. Polak ubiegł Fabiana Bredlowa, który starał się wypiąstkować piłkę. Po uderzeniu głową napastnik Bayernu cieszył się z gola, a bramkarz gości tylko obserwował, jak piłka wpada do siatki. Szybko stracona bramka podcięła skrzydła piłkarzom 1.FC Nuernberg, którzy byli tylko tłem dla rywali.

W 27. minucie było już 2:0. Znów z bramki cieszył się Lewandowski, ale tym razem miał sporo szczęścia. Po strzale z dystansu Leona Goretzki piłka odbiła się od poprzeczki i spadła pod nogi Polaka. Bramkarz 1.FC Nuernberg starał się wybić piłkę, ale zabrakło mu kilku centymetrów. Ten tylko trącił ją i trafił do pustej bramki, gdyż Bredlow nie zdążył wrócić między słupki.

Lewandowski w pierwszej połowie miał jeszcze dwie okazje do zdobycia gola. Najpierw jednak w stuprocentowej sytuacji strzelił wysoko nad poprzeczką, a później, gdy piłkę pod jego nogi wybili obrońcy, uderzył tuż obok słupka. Polak pokazał wysoką formę i polował na hat-tricka.

Po przerwie Bayern nadal dominował. W 56. minucie było już 3:0. Tym razem po strzale Goretzki i obronie Bredlowa piłka wylądowała pod nogami Francka Ribery'ego, a Francuz nie miał problemów, by pokonać bramkarza rywali. Więcej ciosów Bayern już nie zadał. Gospodarze częściej utrzymywali się przy piłce, ale już nie naciskali na swoich przeciwników.

Bayern Monachium - 1.FC Nuernberg 3:0 (2:0)
1:0 - Robert Lewandowski 9'
2:0 - Robert Lewandowski 27'
3:0 - Franck Ribery 56'

Składy:

Bayern Monachium: Manuel Neuer - Rafinha, Niklas Suele, Jerome Boateng, David Alaba - Serge Gnabry (74' Sandro Wagner), Joshua Kimmich, Leon Goretzka (63' Thiago Alcantara), Franck Ribery (63' Kingsley Coman) - Thomas Mueller - Robert Lewandowski.

1.FC Nuernberg: Fabian Bredlow - Kevin Goden, Georg Margreitter, Lukas Muehl, Tim Leibold - Robert Bauer, Patrick Erras (84' Ewerton), Simon Rhein (69' Ondrej Petrak) - Virgil Misidjan, Mikael Ishak, Sebastian Kerk (69' Adam Zrelak).

Żółta kartka: David Alaba (Bayern Monachium).

Inne wyniki:

Bayer Leverkusen - FC Augsburg 1:0 (0:0)
1:0 - Lucas Alario 75'

VfL Wolfsburg - TSG 1899 Hoffenheim 2:2 (2:1)
0:1 - Ishak Belfodil 4'
1:1 - Ermin Bicakcic (sam.) 28'
2:1 - Daniel Ginczek 31'
2:2 - Andrej Kramaric 71'

SC Freiburg - RB Lipsk 3:0 (2:0)
1:0 - Nils Petersen 12'
2:0 - Luca Waldschmidt (k.) 45+1'
3:0 - Mike Frantz 52'

[multitable table=1000 timetable=10723]Tabela/terminarz[/multitable]
ZOBACZ WIDEO Niezniszczalny Juventus i bezbłędny Szczęsny [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Komentarze (2)
avatar
Claudia_
9.12.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Co Lewy wyskoczył do tej główki to klasa światowa. 
kurad
8.12.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Tylko co to ma wspólnego z polską piłką ?!