"Głos dziennikarza, który nie istnieje!". Afera w plebiscycie Złotej Piłki

Getty Images / 	Laurence Griffiths / Staff / Na zdjęciu: Luka Modrić
Getty Images / Laurence Griffiths / Staff / Na zdjęciu: Luka Modrić

Hiszpański dziennik "Marca" odkrył, że w głosowaniu "France Football" na najlepszego piłkarza 2018 r. doszło do fatalnej pomyłki. Chodzi o głos oddany przez reprezentanta z Komorów.

W tym artykule dowiesz się o:

"Kontrowersje przy głosowaniu Złotej Piłki 2018. Dziennikarz, który głosował z ramienia Komorów (wyspiarskie państwo w północnej części Kanału Mozambickiego - przyp. red.), nie istnieje" - "Marca" pisze o pomyłce, do której doszło przy tegorocznym plebiscycie "France Football".

Po przeanalizowaniu głosów na najlepszego piłkarza 2018 r., zwycięzcą został Luka Modrić, okazało się, że Komory reprezentował niejaki Abdou Boina. Tyle, że serwis internetowy, w którym miał pracować (albaladcomores.com) został zamknięty sześć lat temu. Ponadto, nigdy nie było tam dziennikarza o takim imieniu i nazwisku!

- Myślałem, że mam halucynacje, kiedy przeczytałem, że "Albalad Comores" wciąż istnieje. Portal ten został zamknięty sześć lat temu i nie było tam dziennikarza o nazwisku Abdou Boina. Mieliśmy tam dwóch reporterów sportowych. Abdoul Youssouf pracował w wydaniu francuskim, a Sharif Ousseine w edycji arabskiej - powiedział hiszpańskiej gazecie Toiminou Abdou z afrykańskiego kraju.

Dziennikarz z Komorów, który - jak się teraz okazało - nie istnieje, w plebiscycie Złotej Piłki 2018 "zagłosował" na (w kolejności od 1-5): Kyliana Mbappe, Modricia, Cristiano Ronaldo, Edena Hazarda i Mohameda Salaha.

Jak ustaliła "Marca", dziennikarze "France Football" przy nazwisku delegata Komorów zamieścili też nieaktualną flagę. Od siedmiu lat państwo z Afryki używa bowiem oficjalnie innej flagi.

ZOBACZ WIDEO "Piłka z góry". Wisła Kraków ma kłopot. "Może dojść do spektakularnej wywrotki"

Źródło artykułu: