Po ledwie czterech minutach Queens Park Rangers cieszyło się z prowadzenia, gdy z bliskiej odległości Paweł Wszołek skierował piłkę do siatki. Dla polskiego skrzydłowego to trzecie trafienie w The Championship i piąte w sezonie (w tym dwa w Pucharze Ligi). Wszołek wcześniej zdobył gola 1 grudnia w meczu z Hull City.
Middlesbrough kilka minut po zmianie stron doprowadziło do wyrównania. Szybko jednak gospodarze ponownie mogli cieszyć się z prowadzenia, a Wszołek do bramki dołożył asystę (druga w TC). Ostatecznie QPR wygrało 2:1.
Dobry dzień miał również Kamil Grosicki. Polak obsłużył podaniem Fraizera Campbella, który w 12. minucie zdobył gola na 1:0. Jeszcze w pierwszej połowie Campbell podwyższył prowadzenie na 2:0 i takim też wynikiem zakończył się ten mecz. Dla Grosickiego była to druga asysta w tym sezonie w The Championship. Boisko opuścił w 74. minucie.
W "polskim" meczu Leeds United zrobiło kolejny krok w kierunku Premier League. Pokonało na wyjeździe Bolton Wanderers 1:0, a po 90 minut w obu drużynach zagrali Mateusz Klich (Leeds) i Paweł Olkowski (Bolton). Pawie awansowały na fotel lidera.
Tylko na ławce rezerwowych Ipswich Town siedział Bartosz Białkowski. Jego drużyna wygrała dopiero drugi mecz w sezonie, pokonując Wigan Athletic 1:0.
ZOBACZ WIDEO: Mundial obalił mit Nawałki. "Nie jest nieomylny. Nie ma rozwiązania na każdą sytuację"
Jak mamy takie na skrzydlach