To był kolejny znakomity dzień dla Lionela Messiego. FC Barcelona rozbiła na wyjeździe Levante aż 5:0, a gwiazdą wieczoru został właśnie kapitan Blaugrany, który zdobył trzy bramki. Co ciekawe, potrzebował na to jedynie 17 minut gry. Dzięki temu umocnił się na pozycji lidera w klasyfikacji najskuteczniejszych zawodników 2018 roku. Zdobył już 50 goli.
W niedzielny wieczór pobił jednak inny rekord. Jak wyliczył kataloński dziennik "Sport", Messi odniósł 323. zwycięstwo w LaLidze w koszulce Barcy. Argentyński napastnik wyprzedził tym samym dotychczasowego lidera tej klasyfikacji Xaviego Hernandeza (322).
Aby wygrać 323 mecze, snajper z Rosario potrzebował jedynie 432 spotkań. Łatwo wyliczyć, iż Messi triumfował aż w 75 procentach meczów w Hiszpanii. - Już nie wiem, jak odpowiadać na pytania o fantastyczną grę Messiego. Tworzy naszą grę, daje nam piękne gole... Pozostaje tylko się tym cieszyć - mówi o swoim kapitanie trener Ernesto Valverde.
Na dalszych miejscach w klasyfikacji piłkarzy z największą liczbą ligowych zwycięstw w historii Barcelony znajdują się Andres Iniesta (312), Victor Valdes (269), Carles Puyol (247) oraz Sergio Busquets (247).
Leo Messi może wyśrubować rekord ligowych zwycięstw w sposób nieosiągalny dla innych zawodników. Jego kontrakt wygasa dopiero 30 czerwca 2021 roku.
ZOBACZ WIDEO: Gol i niesamowite pudło Lewandowskiego. Bayern zdemolował Hannover! [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]