Dominik Nagy: Mam oferty z Fiorentiny i Montpellier

Wraca temat transferu Szymańskiego do Rosji. Spartak daje 8 mln euro

Chociaż wielu kibiców Legii Warszawa zwątpiło już w Dominika Nagy'a, po powrocie z wypożyczenia węgierski skrzydłowy stał się w rundzie jesiennej jednym z najważniejszych piłkarzy mistrza Polski. Nagy strzelił cztery gole i dodał do tego siedem asyst.

Okazuje się, że 23-latek swoją grą zwrócił uwagę zagranicznych klubów. W rozmowie z węgierskim serwisem bama.hu Nagy wyznał, że interesują się nim dwa znane w Europie kluby.

- Mogę potwierdzić, że interesują się mną Fiorentina oraz Montpellier. Poza tym jest także opcja z Rosji - wyznał pomocnik. Węgier dodał, że najbardziej podoba mu się wizja gry w Serie A.

- Moim zdaniem dziewięciu na dziesięciu piłkarzy przyjęłoby ofertę z Fiorentiny. Nie wiem jednak co ze mną będzie. Muszę podjąć rozsądną decyzję dla swojej kariery. Poza tym w Warszawie czuję się znakomicie, jestem tutaj szczęśliwy - ocenił.

Według piłkarza Legia nie doszła do porozumienia z Fiorentiną bądź Montpellier ws. sprzedaży swojego czołowego zawodnika.

Nie jest tajemnicą, że klub ze stolicy potrzebuje pieniędzy z powodu dziury budżetowej. Dotąd najwięcej mówiło się o możliwości sprzedaży Sebastiana Szymańskiego i Radosława Majeckiego. Ten pierwszy jest ponoć bliski odejścia do Spartaka Moskwa.

ZOBACZ WIDEO Serie A: Skromna wygrana Napoli nad SPAL. Milik spędził mecz na ławce [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)

Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)