Kluby z Bundesligi walczą o Lewandowskiego

Robert Lewandowski być może jeszcze tego lata opuści Lecha Poznań. Wszystko przez bardzo poważne oferty z Niemiec. Lewandowskim interesują się Borussia Dortmund i Hertha Berlin - informuje Przegląd Sportowy.

Coraz konkretniejsza staje się oferta zwłaszcza Borussi Dortmund, która kilkukrotnie wysyłała swoich obserwatorów na mecze z udziałem snajpera Lecha. W ostatnim czasie do gry wkroczył także inny niemiecki zespół, Hertha Berlin.

- Dostałem propozycję i mam nad czym myśleć - potwierdza napastnik Kolejorza, Robert Lewandowski.

Interesami 21-letniego snajpera opiekuje się Cezary Kucharski. Były piłkarz Legii Warszawa jest menedżerem "Lewego". Ponad rok temu zawarł umowę z ówczesnym napastnikiem Znicza Pruszków. Jej termin upływa za kilka miesięcy, więc Kucharskiemu zależy na transferze Lewandowskiego.

Zupełnie inne podejście do tego mają działacze Lecha, którzy planowali pozostawienie w zespole jak największej liczby piłkarzy obecnego składu. W obliczu coraz bardziej prawdopodobnego odejścia Hernana Rengifo, poznańskiemu klubowi nie byłaby na rękę strata kolejnego napastnika.

Lewandowskiego wiąże z Poznaniem jeszcze trzyletni kontrakt a działacze Lecha zapewniają, że zrobią wszystko, by reprezentant Polski kontrakt wypełnił.

- A my jesteśmy zdeterminowani, żeby Robert został u nas. Szczególnie, że ma jeszcze trzyletni kontrakt - mówi dyrektor sportowy poznańskiego klubu, Marek Pogorzelczyk.

Menedżer zawodnika przyznaje jednak, że oferty z Niemiec są bardzo konkretne i piłkarzowi bardzo zależy na przenosinach do Bundesligi. Kucharski uważa, że transfer jest możliwy, gdyż, jego zdaniem, Lech potrzebuje teraz pieniędzy.

- Więcej konkretów przedstawili szefowie Borussii Dortmund, choć rzeczywiście Hertha też jest zainteresowana Robertem. Lewandowski już teraz chciałby wyjechać do klubu zagranicznego, a Lech potrzebuje pieniędzy. Dlatego transfer jest możliwy - mówi Kucharski.

Jeszcze niedawno wspominano o zainteresowaniu Lewandowskim ze strony francuskiego Auxerre. Sam piłkarz miał również odrzucić kilka dni temu ofertę włoskiego SSC Napoli.

Lech Poznań tymczasem zamierza pozbyć się obu bramkarzy. Od dawna wiadomo, że Kolejorz nie przedłuży kontraktu z doświadczonym Krzysztofem Kotorowskim. Wszystko wskazuje jednak na to, że w klubie nie zostanie Chorwat Ivan Turina.

Komentarze (0)