[tag=6910]
Maciej Sadlok[/tag] i Rafał Pietrzak to kolejki piłkarze, którzy - według informacji "Sportu" - złożyli wniosek o zapłatę zaległości. Od miesięcy Wisła Kraków zalega piłkarzom z płatnościami. Z informacji, do jakich dotarł dziennik, wiadomo, że na ten ruch nie zdecydowali się dwaj doświadczeni gracze: Paweł Brożek i Marcin Wasilewski.
Podobnie jak Maciej Stolarczyk. "On wciąż czeka na rozwój sytuacji" - czytamy. Trenerem Białej Gwiazdy zainteresowane są inne kluby ekstraklasy. "Sport" podał, że chętni do przyjęcia Stolarczyka są działacze KGHM Zagłębia Lubin. Miedziowych do końca sezonu poprowadzi Ben van Dael. Holender zastąpił zwolnionego pod koniec października ubiegłego roku Mariusza Lewandowskiego. Do tych spekulacji odniósł się już Paweł Junory, rzecznik prasowy Zagłębia.
Szybka informacja: Nie jesteśmy zainteresowani zatrudnieniem trenera Macieja Stolarczyka. Pracujemy spokojnie i ciężko - bez zmian, szkoleniowcem "Miedziowych" będzie Ben van Dael.
— Paweł Junory (@junory39) 3 stycznia 2019
Wcześniej wnioski o zapłatę zaległości złożyło dziewięciu innych zawodników Wisły. - Trzech z nich zostało już spłaconych - Dawid Kort i Jesus Imaz dzięki pożyczkom oraz Kamil Wojtkowski - pisze "Sport". Według gazety, pozostali to: Jakub Bartkowski, Zoran Arsenić, Vullnet Basha, Tibor Halilović, Marko Kolar i Martin Kostal.
Wciąż nie widać nadziei na to, by Wisła Kraków podniosła się z największego kryzysu w swojej historii. Po tym, jak Vanna Ly i Mats Hartling nie wywiązali się z umowy i nie wpłacili 12,2 mln zł, klub wrócił w ręce Towarzystwa Sportowego "Wisła".
Sprawą krakowskiego klubu zajęła się Komisja Licencyjna PZPN. O działaniach związku poinformował z czwartek rano Łukasz Wachowski, dyrektor Departamentu Rozgrywek Krajowych (więcej TUTAJ).
ZOBACZ WIDEO Roma wypunktowała rywali. Parma w coraz gorszej sytuacji [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]