Trener FC Barcelona nie obawia się wyrzucenia z Pucharu Króla. "Nie złamaliśmy przepisów"

Getty Images /  David Ramos / Na zdjęciu: Ernesto Valverde
Getty Images / David Ramos / Na zdjęciu: Ernesto Valverde

Ernesto Valverde jest przekonany, że FC Barcelona nie złamała przepisów w pierwszym meczu z Levante w Pucharze Króla i nie zostanie wyrzucona z rozgrywek. Decyzja ma zapaść jeszcze w piątek.

FC Barcelona może mieć problemy z powodu wystawienia do gry w pierwszym meczu 1/8 finału Pucharu Króla Chumiego Brandariza. Levante uważa, że 19-latek nie mógł zagrać z powodu nadmiaru żółtych kartek, które obejrzał w drugiej drużynie mistrza Hiszpanii.

Chumi w Pucharze Króla zagrał w pierwszym składzie i na boisku spędził niecałą godzinę. Levante wygrało to spotkanie 2:1, ale w rewanżu Barcelona zwyciężyła 3:0 i zapewniła sobie awans do ćwierćfinału. Wciąż nie wiadomo jednak czy w nim zagra.

Jeszcze przed rewanżem klub zapowiedział złożenie skargi na Barcelonę niezależnie od wyniku. Minął co prawda na to regulaminowy termin, ale Levante chce bronić swoich racji. - To nie jest łatwa sytuacja, bo sportowcy wolą wygrywać na boisku, ale przekażemy sprawę do Hiszpańskiej Federacji Piłki Nożnej - mówił Prezydent Levante Quico Catalan.

Hiszpańska federacja bez skargi zajęła się sprawą i w piątek dojdzie do spotkania komisji, która zadecyduje o tym czy Barcelonie należy się kara. Większych obaw nie ma jej trener. - Nie mamy żadnych wątpliwości co do Chumiego. Wierzymy, że znajdziemy się w losowaniu. Wiedzieliśmy, że Chumi został ukarany i nie można z niego skorzystać w meczu przeciwko Eibar. Jesteśmy pewni, że nie złamaliśmy przepisów i działaliśmy w absolutnie prawidłowy sposób. Wygraliśmy tam, gdzie musieliśmy wygrać - powiedział Ernesto Valverde.

Jeśli okaże się, że Chumi był nieuprawniony do gry Barcelona może zostać wyrzucona z Pucharu Króla. W 2015 roku w taki sposób został ukarany Real Madryt za wystawienie do gry nieuprawnionego Denisa Czeryszewa.

ZOBACZ WIDEO Rajd Dakar jest jak skoki narciarskie. "Mamy oddać dwa równe skoki"

Komentarze (10)
avatar
SzadolCapone
18.01.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
skoro Real wyrzucili to i katolonczykow nalezy. 
avatar
Karol79
18.01.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
No i oficjalnie Barca gra dalej :) 
avatar
UniatoMy
18.01.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
.Vázqueza z Realu Madryt obejrzał czerwoną kartkę w meczu z Realem Sociedad (6 stycznia) i został zawieszony na jedno spotkanie, ale mógł zagrać w następnym meczu w Pucharze Króla z Leganés (9 Czytaj całość
avatar
UniatoMy
18.01.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Vazguez po czerwonej zagrał w pucharze Króla, Stuani to samo to jak to w końcu jest??? Styczeń tego roku 
avatar
PanPaweł
18.01.2019
Zgłoś do moderacji
0
3
Odpowiedz
Jak nie wyrzucą teraz Barcelony to będzie to wielki skandal. Real kilka lat temu wyrzucili pomimo tego że Czeryszew o ile pamiętam zagrał tylko kilka minut a nie godzinę...