3 
Aktualny lider Ligue 1 kontra ostatni zespół tabeli. Faworyt takiego pojedynku mógł być tylko jeden. Ale 10 dni wcześniej sensacyjnie to goście wygrali w Pucharze Ligi Francuskiej. Dlatego też kibice w Paryżu mieli nadzieję na wielki rewanż i festiwal bramek. Chociaż tego co zobaczyli, na pewno się nie spodziewali.
Gospodarze zaatakowali od pierwszego gwizdka sędziego. Obrona gości wytrzymała ich napór tylko przez 10 minut. W jedenastej wynik spotkania otworzył Neymar. Brazylijczyk doskonale wykończył dośrodkowanie swojego rodaka, Daniego Alvesa. To był wstęp do strzelaniny, jaką mieli zobaczyć tego dnia fani na Parc des Princes.
Niedługo po bramce na 1:0 kontuzji doznał Marco Verratti i musiał opuścić boisko. Zejście Włocha wybiło PSG z rytmu. Musiał minąć kwadrans, by zespół wrócił do swojej gry. Jednak opłacało się czekać. Jeszcze przed przerwą dwukrotnie do siatki trafił bowiem Kylian Mbappe, dzięki czemu podopieczni Thomasa Tuchela zeszli na nią z trzybramkowym prowadzeniem.
Posiadanie piłki - 67:33 proc., strzały - 10:1. Statystyki pierwszej połowy nie wróżyły niczego dobrego przyjezdnym. I rzeczywiście, w drugiej dominacja paryżan trwała w najlepsze. Chociaż na początku udawało się im skutecznie bronić. W 48. minucie Marc-Aurele Caillard powstrzymał w świetnym stylu strzał Juliana Draxlera. Po kilku chwilach wyłapał jeszcze jedno uderzenie Niemca. Jednak gospodarze nie rezygnowali.
Worek z bramkami ponownie się otworzył po prawie godzinie gry. Zrobił to Edinson Cavani. Urugwajczyk strzelił zresztą 2 gole w ciągu kilku minut. Najpierw wykończył dogranie Juana Bernata, później centrę Angela Di Marii. Po chwili na 6:0 poprawił Neymar. Ale dla PSG wciąż było mało...
Na 15 minut przed ostatnim gwizdkiem arbitra spotkania hat-tricka skompletował Cavani. Chociaż sędzia zabrał mu początkowo radość, dopatrując się spalonego (zmienił decyzję po wideoweryfikacji VAR). Niedługo później wyczyn napastnika z Ameryki Południowej wyrównał Mbappe. Strzelanie zakończył zaś wprowadzony na końcówkę meczu Thomas Meunier.
Mimo kilku akcji w ostatnich minutach, zawodnikom PSG nie udało się już zdobyć bramki numer 10. Ale i bez niej mogą czuć wielką satysfakcję. Zemsta za porażkę sprzed kilku dni była słodka.
Paris Saint-Germain - EA Guingamp 9:0 (3:0)
1:0 - Neymar 11'
2:0 - Kylian Mbappe 37'
3:0 - Kylian Mbappe 45'
4:0 - Edinson Cavani 59'
5:0 - Edinson Cavani 66'
6:0 - Neymar 68'
7:0 - Edinson Cavani 75'
8:0 - Kylian Mbappe 80'
9:0 - Thomas Meunier 83'
Paris Saint-Germain: Gianluigi Buffon - Thilo Kehrer, Thiago Silva (76' Thomas Meunier), Marquinhos, Juan Bernat (67' Layvin Kurzawa) - Dani Alves, Marco Verratti (45' Julian Draxler) - Kylian Mbappe, Neymar, Angel Di Maria - Edinson Cavani
Żółta kartka: Layvin Kurzawa
ZOBACZ WIDEO Wielkie strzelanie w pierwszej połowie! Norwich pokonało Birmingham 3:1 [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)
Rozwiń odpowiedzi (1) 
