Arkadiusz Malarz nie chce kończyć kariery. Odrzucił ofertę Legii

Agencja Gazeta / Kuba Atys / Na zdjęciu: Arkadiusz Malarz
Agencja Gazeta / Kuba Atys / Na zdjęciu: Arkadiusz Malarz

Legia Warszawa zaoferowała Arkadiuszowi Malarzowi stanowisko trenera bramkarzy w akademii, ale 39-letni piłkarz odrzucił tę ofertę. Nie zamierza kończyć kariery. Ostatnio wystąpił w rezerwach warszawskiego klubu.

W niedawnej rozmowie dla "Rzeczypospolitej" prezes Legii
Dariusz Mioduski przyznał, że klub zaoferował Arkadiuszowi Malarzowi nowe stanowisko pracy.

- Arek dostał informację, że jest dla nas ważny, i że będzie na niego czekało miejsce w naszych strukturach - wyjaśnił Mioduski.

Iza Koprowiak z "Przeglądu Sportowego" informuje, że Legia zaoferowała Malarzowi stanowisko trenera bramkarzy w akademii. 39-latek tę propozycję jednak odrzucił, deklarując, że nie chce jeszcze kończyć kariery.

Doświadczony bramkarz już teraz mógł odejść z Legii. Poważnie zainteresowany był nim Górnik Zabrze, ale Malarz odmówił. Na razie piłkarz chce zostać przy Łazienkowskiej 3, mimo że nie ma szans na grę w pierwszym zespole. Przez trenera Sa Pinto został odstawiony na boczny tor. Bramkarz nie pojechał na dwa zgrupowanie z drużyną. Trenuje tylko z rezerwami. Ostatnio wystąpił w sparingu z Sokołem Serock (8:0).

- Co cię nie zabije, to cię wzmocni. Ja nigdzie się nie wybieram. Jestem fighterem, będę walczył o swoje - mówił ostatnio bramkarz w rozmowie z serwisem "sport.pl".

ZOBACZ WIDEO Sebastian Mila o odejściu Piszczka: "Mam nadzieję, że uda się go zastąpić"

Komentarze (2)
avatar
Marian Nowak
27.01.2019
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Malarz dla mnie nigdy nie był dobrym bramkarzem. Robił robinsonady i inne cuda, ale nic z nich nie wynikało, skoro puszczał GŁUPIE gole. To typ EFEKCIARZA. Czyli dużo wiatru, a zero efektu. 
avatar
hack
21.01.2019
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Przyjąłby ofertę gdyby grał jako pierwszy, ale ponieważ nie gra, odrzucą ją.