21 stycznia FK Rostów rozegrał mecz sparingowy ze Spartakiem Moskwa w stolicy Kataru. Rostów przegrał, ale to nie jedyny problem Walerija Karpina. Szkoleniowiec na długo stracił podstawowego obrońcę, którym jest Maciej Wilusz.
Polak już przeszedł badania medyczne. Niestety, nie przyniosły one dobrych wieści. Były zawodnik Lecha Poznań zerwał więzadła krzyżowe. Lada moment będzie operowany.
Здоровья, Мацей!
— Football Club Rostov (@rostovfc) 22 stycznia 2019
Мацей Вилюш получил травму во вчерашнем матче против «Спартака».
Подробности: https://t.co/f7BHo6o9Dm pic.twitter.com/4TA8RdzM5m
Wilusza czeka długa przerwa od treningów, która potrwa od czterech do sześciu miesięcy. To duża strata dla drużyny z Rostowa, bo jesienią polski obrońca był czołową postacią.
Klub zapewnia naszemu rodakowi pomoc w tym trudnym momencie. Zaapelowano także do kibiców, by podsyłali swoje słowa wsparcia w formie wideo, którepotem zostaną zmontowane i przekazane zawodnikowi.
ZOBACZ WIDEO Arkadiusz Milik? "Nieprawdopodobna lewa noga, najlepsza w Europie, jest ze złota"