Początkowo rozprawa pomiędzy FC Barcelona a Neymarem miała odbyć się 31 stycznia. Według informacji katalońskiego "Sport.es", została ona przełożona na 21 marca. Kością niezgody jest premia dla piłkarza w wysokości 30 milionów euro.
"Prezydent Josep Bartomeu domaga się od Brazylijczyka zwrotu premii wynikającej z przedłużenia umowy, ponieważ uważa, że odejście do PSG było jednoznaczne z niewypełnieniem jej warunków. FC Barcelona chce także dodatkowych 9 milionów euro odszkodowania" - czytamy we wtorkowym wydaniu dziennika "Sport".
26-latek rozegrał dla Barcelony 186 spotkań, w których strzelił 105 bramek. W barwach zespołu z Paryża ma już na koncie 53 mecze, 48 goli oraz 26 asyst.
Zobacz także: Szymon Żurkowski podpisał kontrakt z Fiorentiną
ZOBACZ WIDEO Fenomenalna forma Klicha w klubie. "Chciałbym, żeby przełożył to na reprezentację"