To był koszmarny rok dla polskiego kibica i trudno z tą tezą polemizować. Najpierw były gigantyczne oczekiwania wobec kadry Adama Nawałki. Później - kompromitujący występ na mundialu w Rosji i długie lizanie ran. Nawałki w narodowym zespole jesienią już nie było, ale reprezentacja nie była w stanie podnieść się z kolan.
Z hukiem spadliśmy z najwyższej dywizji Ligi Narodów, ostatnim meczem roku będącym mikropromykiem nadziei na lepsze jutro - remisem w Portugalii - utrzymaliśmy miejsce w pierwszym koszyku przed losowaniem grup eliminacji ME 2020. Ale jednym słowem: dramat.
Czytaj też: Bayern Monachium igra z losem. Jaki ma plan, jeśli wypadnie Lewandowski? Są dwie opcje
W tak zwanym międzyczasie, czyli w okolicy lipca i sierpnia, do gry o miano kompromitacji roku wkroczyły nasze drużyny ligowe. Legia Warszawa pobiła rekord żenady odpadając z walki o Ligę Mistrzów ze Spartakiem Trnawa, a później poprawiła swoje osiągniecie wywrotką w dwumeczu o Ligę Europy z Dudelange. W zasadzie jedyną ekipą z Polski, która nie wystawiła gołego tyłka do spotkania z batem była Jagiellonia Białystok. I mimo faktu, że i ona odpadła, zanim prawdziwe granie się w ogóle zaczęło, "Jaga" zasłużyła na nominację w kategorii Drużyna Roku. Ekipa z Białegostoku stała się po Legii drugą siła ligi, Ireneusz Mamrot udanie wszedł w buty Michała Probierza, więc on znalazł się z kolei wśród nominowanych w kategorii Trener Roku.
ZOBACZ WIDEO Lewandowski dąży do doskonałości. Pudło z karnego zirytowało Polaka
Wiele wskazuje na to (choć niezbadane są wyroki kapituły), że zarówno Jagiellonia, jak i trener Mamrot w swoich kategoriach uznać będą musieli wyższość triumfu młodzieżowego. Jedynym realnym sukcesem, którym mogliśmy się bowiem cieszyć w ostatnich 12 miesiącach, był niespodziewany awans kadru U-21 na młodzieżowe mistrzostwa Europy we Włoszech. Gdy w barażach trafiliśmy na Portugalię, Biało-Czerwoni zostali skazani na pożarcie. Czesław Michniewicz poukładał jednak zespół w taki sposób, że to nasi piłkarze uzyskali awans. Dlatego trudno sobie wyobrazić, że statuetki w tych dwóch kategoriach powędrują do kogoś innego, niż Michniewicz i kadra U-21.
Najważniejsza kategoria - Piłkarz Roku - to starcie trzech kadrowiczów: Roberta Lewandowskiego, Krzysztofa Piątka oraz Łukasza Fabiańskiego. I o ile można rzeczywistość wywrócić do góry nogami w poszukiwaniu kwadratowych jaj, czyli Piątkowi wręczyć nagrodę za szokujące miesiące we Włoszech albo Fabiańskiemu za wspaniały czas (indywidualnie) na Wyspach, to jednak takie wybory byłyby naciągane jak twarz partnerki rosyjskiego oligarchy. Lewandowski to piłkarz, jakiego w Polsce nigdy wcześniej nie mieliśmy i długo mieć nie będziemy. W minionym sezonie został królem strzelców Bundesligi z przewagą 14 goli nad drugim w zestawieniu Nilsem Petersenem. Na mundialu zawiódł, jak cała drużyna, ale po wakacjach znów zaczął strzelać jak maszyna. Jeśli kapituła PN uważa podobnie, Lewandowski zgarnie już ósmą statuetkę w tej kategorii.
Zobacz też: Makabryczna kontuzja angielskiego bramkarza. James Montgomery stracił zęby
Pozostałe kategorie? Odkrycie Roku, to pewnie wybór między Damianem Szymańskim, który regularnie powoływany jest do reprezentacji Polski, oraz Sebastianem Walukiewiczem, mającym za sobą świetne miesiące w Pogoni Szczecin. Piłkarka Roku? Ewa Pajor zagrała w finale Ligi Mistrzyń, ale o Katarzynie Kiedrzynek też nie można zapominać. "Kiedra" niezmiennie pełni rolę pierwszej bramkarki Paris Saint-Germain.
Redakcja WP SportoweFakty, jak w dwóch ostatnich latach, nagrodzi z kolei postać polskiej piłki, która najlepiej radzi sobie w mediach społecznościowych. W poprzednich edycjach Plebiscytu nagradzaliśmy Marcina Krzywickiego oraz Kamila Grosickiego. Kto otrzyma statuetkę tym razem? Uroczysta gala, na której zostaną zaprezentowani zwycięzcy, odbędzie się w sobotę 2 lutego. Początek transmisji w "Polsat Sport" o godzinie 20.
Kategorie i nominowani:
Piłkarz Roku: Łukasz Fabiański, Robert Lewandowski, Krzysztof Piątek;
Trener Roku: Ireneusz Mamrot, Czesław Michniewicz, Piotr Stokowiec;
Odkrycie Roku: Radosław Majecki, Damian Szymański, Sebastian Walukiewicz;
Drużyna Roku: Jagiellonia Białystok, Legia Warszawa, Reprezentacja Polski U-21;
Piłkarka Roku: Paulina Dudek, Katarzyna Kiedrzynek, Ewa Pajor;
Ligowiec Roku: Kamil Drygas, Michał Janota, Artur Jędrzejczyk;
Obcokrajowiec Roku: Christian Gytkjaer, Carlos Lopez, Arvydas Novikovas;
Pierwszoligowiec Roku: Andrzej Niewulis, Bartosz Nowak, Łukasz Sierpina.
Kto według Ciebie powinien zostać Piłkarzem Roku 2018 w Polsce? 
na Instagramie 
na Facebooku 
