Kolejny etap ratowania Wisły Kraków. Klub ogłosił publiczną emisję akcji

Newspix /  BARTEK ZIOLKOWSKI / FOKUSMEDIA / Na zdjęciu: trening piłkarzy Wisły Kraków
Newspix / BARTEK ZIOLKOWSKI / FOKUSMEDIA / Na zdjęciu: trening piłkarzy Wisły Kraków

Sytuacja Wisły Kraków wciąż nie jest idealna, a klub nie spłacił wszystkich zobowiązań. Pomóc w tym ma publiczna emisja akcji, w ramach której działacze chcą pozyskać 4 miliony złotych.

W tym artykule dowiesz się o:

Jeszcze miesiąc temu sytuacja Wisły Kraków była fatalna, a klubowi groziło wycofanie z rozgrywek Lotto Ekstraklasy. W pomoc zaangażowali się kibice Białej Gwiazdy, którzy masowo wykupują karnety na mecze krakowskiego klubu, co ma dać dodatkowe pieniądze w kasie. Pożyczki udzielili Jakub Błaszczykowski oraz biznesmeni Tomasz Jażdżyński i Jarosław Królewski. Wisła wciąż jednak nie spłaciła wszystkich wymagalnych zobowiązań.

Dlatego klub we wtorek ruszył z publiczną emisją akcji, którą prowadzić będzie przez platformę crowdfundingową Beesfund. Przedstawiciele klubu chcą pozyskać w ten sposób 4 miliony złotych. Emisja ma być zakończona w ciągu dwóch tygodni, a sprzedane ma zostać około 4 proc. ogólnych liczby akcji Białej Gwiazdy. Do godziny 10:00 zebrano już 400 tysięcy złotych.

W klubie wciąż trwa rozwiązywanie niekorzystnych umów, jakie podpisał poprzedni zarząd. To ma przynieść kolejne oszczędności. Poszukiwani są też inwestorzy, którzy przejęliby klub. Bez ich pomocy, trudno będzie spłacić długi, co jest niezbędnym warunkiem na grę w Lotto Ekstraklasie w przyszłym sezonie.

ZOBACZ WIDEO Wielkie wejście Krzysztofa Piątka do AC Milan. "Jego kariera jest nieprawdopodobna"

Wisła będzie pionierem na polskim rynku, ale to rozwiązanie sprawdziło się już w Hiszpanii. W 2013 roku uchroniło przed upadkiem Real Oviedo, a w minionym roku pozwoliło przetrwać Realowi Murcia. W Beesfund zapewniają, że plan emisji akcji Wisły spotkał się z pozytywnym przyjęciem.

Zobacz także: Nowe informacje ws. pensji byłego szefostwa Wisły. Wielkie podwyżki, ogromne premie

Od lipca kibice Wisły przekazali już klubowi 751 464,11 zł, ale w trudnych chwilach drużyna może liczyć nie tylko na ofiarność fanów, jak i też na wsparcie przedsiębiorców. Zgrupowanie w Turcji drużynie Macieja Stolarczyka zasponsorował Murapol, a koszt utrzymania wypożyczonego z Lechii Gdańsk Sławomira Peszko wziął na siebie Wojciech Kwiecień, właściciel sieci aptek "Słoneczna".

Komentarze (2)
avatar
Tadeusz Białek
5.02.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Audyt wykazał 81 mln długu. O czym marzycie? Tylko ogłoszenie upadłości pozostało. 
eljot
5.02.2019
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Podobno Wisła ma miliony kibiców na całym świecie ,wystarczy żeby kazdy kibic dał 1 zł i już po kłopocie! Nikt normalny kto zna sie chociaż troche na futbolu , nie jest przekonany że sytuacja n Czytaj całość