Start wygrał i zagra w barażach o I ligę - relacja z meczu Start Otwock - KSZO Ostrowiec

Podopieczni trenera Wiesława Wojno już przed 34. kolejka zmagań o mistrzostwo II ligi w grupie wschodniej zapewnili sobie bezpośredni awans do I ligi. W Otwocku szkoleniowiec KSZO zagrał eksperymentalnym składem, co pozwoliło na ogranie kilku młodych zawodników ostrowieckiej drużyny. Goście ulegli miejscowemu Startowi 0:1, który po zainkasowaniu trzech punktów zagra w barażach o I ligę.

Spotkanie pomiędzy zespołami Startu Otwocki i KSZO Ostrowiec Św. to był typowy mecz walki na bardzo trudnym boisku, które nie pozawalało na pokazanie wszystkich umiejętności piłkarskich zawodników obu drużyn. Już w 1. minucie gospodarze chcieli zaskoczyć ekipę przyjezdną i na uderzenie z pola karnego zdecydował się Sebastian Kęska, jednak strzał na rzut rożny wybronił Rafał Kwapisz. Pięć minut później uderzenie Sebastiana Brytana głową z pola karnego minęło słupek bramki Startu. W 17. minucie gospodarze stanęli przed szansa na zdobycie gola, jednak po dograniu z głębi pola w pole karne KSZO blisko uderzenia głową był Adam Warszawski;, ale piąstkując uprzedził go Kwapisz. Kilka minut później etatowy wykonawca rzutów wolnych w KSZO - Łukasz Matuszczyk - uderzał bezpośrednio na bramkę Łukasza Mariaka, ale futbolówka minęła słupek. W 28. minucie gospodarze powinni prowadzić 1:0. Uderzenie z pola karnego Uzoma Christiana Luke rewelacyjnie nogami obronił Kwapisz. Tuż przed zakończeniem pierwszej odsłony meczu zespół KSZO kolejny raz przed strata bramki uratował ostrowiecki golkiper. Dośrodkowanie z rzutu wolnego Krzysztofa Kuźmińczuka i w zamieszaniu w polu karnym najlepszy okazał się Kwapisz wybijając futbolówkę daleko od własnej bramki.

W drugiej odsłonie meczu w 49. minucie z lewej strony dośrodkował Piotr Stańczuk, ale w polu karnym do piłki nie doszedł Warszawski. W 57. minucie ekipa Startu wyszła na prowadzenie po bezpośrednim uderzeniu z rzutu wolnego Kuźmińczuka na bramkę KSZO. W odpowiedzi w zamieszaniu w polu karnym, dwukrotnie - między innymi po uderzeniu Michała Pietrzaka - strzał wybronił bramkarz Startu. Dwie minuty później dalekim wybiegiem w pole karne wychodzącego sam na sam Luke powstrzymał Kwapisz. Za chwilę ostrowczanie stanęli przed szansą na wyrównanie, jednak po dograniu z prawej strony Pietrzaka w pole karne Startu, uderzył František Kundra, ale piłka nie znalazła drogi do siatki. Do końca meczu wynik spotkania nie uległ już zmianie i po meczu walki, który jednak dla widza nie był najlepszym widowiskiem sportowym gospodarze zainkasowali komplet punktów, który w połączeniu z wynikami na innych stadionach II ligi grupy wschodniej premiował icj do gry w barażach o I ligę.

Start Otwock - KSZO Ostrowiec Św. 1:0 (0:0)

1:0 - Kuźmińczuk 57'

Składy:

KSZO: Kwapisz - Szymoniak, Kardas, Skórnicki, Matuszczyk, Rębowski, Brytan (46' Kundra), Dybiec (77' Żelazowski), Persona, Pietrzak, Mikołajek (46' Robaszek).

Start: Mariak - Bobrowski, Jędrzejczyk, Szwed (74' Augustyniak), Karaś, Kęska, Warszawski, Stańczuk (65' Wysocki), Kuźmińczuk (89' Gromulski), Sobótka, Luke.

Żółte kartki: Mariak, Gromulski (Start) oraz Matuszczyk, Szymoniak, Kardas, Rębowski (KSZO).

Sędzia: Piotr Gajewski (Małopolski ZPN).

Widzów: 600.

Źródło artykułu: