Wisła Kraków z liderem mocno osłabiona. Sławomir Peszko nie wystąpi przeciwko Lechii Gdańsk
W sobotnim meczu 23. kolejki z Lechią Maciej Stolarczyk nie będzie mógł skorzystać z aż siedmiu zawodników. W Gdańsku nie wystąpi m.in. wypożyczony do Wisły z lidera Lotto Ekstraklasy Sławomir Peszko.
Bartosz rehabilituje się po operacji pleców, Boguski wciąż nie wznowił treningów z pełnymi obciążeniami po złamaniu kości strzałkowej, którego doznał w grudniu, Brożek tuż przed wznowieniem rozgrywek uszkodził staw barkowy i też potrzebował operacji, a Buksa ma problem z plecami.
Czytaj również -> Błaszczykowski wzruszony po powrocie na Reymonta 22
Do listy kontuzjowanych dołączył sprowadzony ze Slovana Bratysława Vukan Savicević. Czarnogórzec nie zadebiutował jeszcze w barwach Wisły i na pewno nie zrobi tego w sobotę. Przeciwko liderowi ekstraklasy z powodu kartek nie zagra Łukasz Burliga, a wypożyczony z Lechii do Wisły Sławomir Peszko nie wystąpi w Gdańsku ze względu na zapis w umowie między klubami.
ZOBACZ WIDEO Selekcjoner Brzęczek o powołaniach. "Będą dwie nowe twarze!"Były reprezentant Polski tym samym nie będzie miał okazji udowodnić Piotrowi Stokowcowi, że ten mylił się, rezygnując z jego usług. - Mam coś do udowodnienia pewnym ludziom w Gdańsku. Przez decyzję trenera jestem tu, gdzie jestem. Lechię czeka trudna runda wiosenna, zespół będzie pod dużą presją, oczekiwania kibiców są rozbudzone, bo w Gdańsku dawno nie było sukcesu. Na pewno bym w Lechii nie przeszkadzał, a teraz chcę udowodnić, że trener się mylił - mówił Peszko po przejściu do Wisły.
Przed wizytą u lidera opiekun Wisły może liczyć tylko na jedenastu graczy z pola, o których można powiedzieć, że znają smak gry w ekstraklasie. Nieobecność Peszki może być szansą dla Kamila Wojtkowskiego, który na razie przegrywa rywalizację o miejsce w składzie.
- Kamil jest brany pod uwagę. Kadra jest wąska, więc każdy musi być gotowy, by w pewnym momencie wziąć odpowiedzialność na siebie i wyjść w pierwszej "jedenastce". Nieobecność jednych to szansa dla innych. Każdy jest częścią zespołu i każdy z moich zawodników będzie brany pod uwagę. Wszyscy mają swoją wartość i chcą pokazać swoje możliwości na boisku - zapewnia trener Stolarczyk.
Czytaj również -> Maciej Stolarczyk: Z wdzięczności dla kibiców
Przewidywany skład Wisły na mecz z Lechią: Mateusz Lis - Matej Palcić, Marcin Wasilewski, Maciej Sadlok, Rafał Pietrzak - Vullnet Basha, Patryk Plewka - Jakub Błaszczykowski, Krzysztof Drzazga, Kamil Wojtkowski - Marko Kolar.
-
Marco Wrona Zgłoś komentarz
To lepiej dla Wisły że Peszko nie zagra w tym meczu -
werty Zgłoś komentarz
kolejnych 8 meczach o punkty może być szalenie trudno. Sosnowiec i Lubin są do ogrania, a reszta wydaje się poza zasięgiem. Wypada się cieszyć, że drużyny za Wisłą w tabeli nie punktują. Po podziale tabeli powinno być łatwiej, o ile nie będzie kontuzji i uda się utrzymać 6-8 punktów nad strefą spadkową. -
Martyna Zimna Zgłoś komentarz
Przecież to żadne osłabienie. -
amos80 Zgłoś komentarz
Po mimo zapisu w umowie pomiędzy Lechią a Wisłą Peszko może zagrać w tym meczu -
Legionista71 Zgłoś komentarz
Wisła Kraków ma kolejny problem brak Peszkina na boisku widocznie za bardzo hucznie obchodził swoje urodziny, dajcie mu jeszcze z miesiąc na powrót do zdrowia i regenerację wątroby :) -
swir1978 Zgłoś komentarz
Ot peszko ale wzmocnienie!!!Na szczescie nie zagra bo to tylko oslabienie dramat!Niech turysta odejdzie w cien bo tylko wstydu Blaczykowi i spolce przynosi.