Atmosfera przed meczami Lecha Poznań z Legią Warszawa zazwyczaj jest gorąca. W mediach społecznościowych nie brakuje słownych utarczek pomiędzy kibicami obu drużyn, a czasami "do pieca" starają się dołożyć kluby stosując tzw. trash talk.
W piątek Lech Poznań opublikował w mediach społecznościowe zdjęcie z szatni gości. Poznaniacy zostawili tam blender oraz buraki. Sok z buraka miałby być przedmeczowym napojem dla Ricardo Sa Pinto.
Czytaj także: Piłkarze Lecha Poznań pod ostrzałem krytyki. Adam Nawałka: Nie możemy stracić kontroli
"Głodny nie jesteś sobą" - przekąska dla trenera Sa Pinto na wypadek "gwiazdorzenia" - napisał Lech Poznań. To oczywiście odniesienie do zachowania portugalskiego trenera Legii Warszawa, który słynie z zaczepek i nerwowych reakcji.
"Głodny nie jesteś sobą" - przekąska dla trenera Sa Pinto na wypadek "gwiazdorzenia" pic.twitter.com/36PfPpQGSK
— Lech Poznań (@LechPoznan) 22 lutego 2019
ZOBACZ WIDEO: Trener Legii nie potrafi się zachować. "Sa Pinto to trochę Jose Mourinho dla ubogich"
Prowokacja Kolejorza wywołała duży odzew wśród fanów. Co ciekawe, pomysł ten nie spodobał się większej części kibiców Lecha Poznań. Niektórzy jednak zwracają uwagę na to, że podobne "zaczepki" zagranicznych klubów są podziwiane w Polsce, a gdy trash talk stosuje się w Lotto Ekstraklasie, to zazwyczaj na klub spada spora krytyka.
Ricardo Sa Pinto najchętniej "odgryzłby" się zwycięstwem, ale warszawski klub dość szybko umieścił odpowiedź na Twitterze.
Jaki klub, takie trofea.
— Legia Warszawa (@LegiaWarszawa) 22 lutego 2019
A na wałka wam te buraki? pic.twitter.com/obYzjXWgVs
To nie jedyny przykład prowokacji przed 23. kolejką Lotto Ekstraklasy. Podobnie uczyniła Jagiellonia Białystok, która "wystawiła" się na kontrę kibiców oraz samej Cracovii (Kliknij tutaj, aby przeczytać więcej na ten temat).
Mecz Lech - Legia rozegrany zostanie w sobotę (23 lutego) o godzinie 18:00.
Co lemingi wierzyly w amerykanskiego generała ..
:D
A to okazal sie aktor porno :D
W odpowiedzi powstał sokzkroku :)