Niebiescy na urlopach, a przy Cichej praca wre

Michał Piegza 08 Czerwca 2009, 10:02

Do 22 czerwca piłkarze dziesiątej (lub też dziewiątej - miejsce zależne od przyznania licencji ŁKS) drużyny ekstraklasy - Ruchu Chorzów przebywać będą na urlopach. Na pierwszych zajęciach Niebiescy spotkają się za dwa tygodnie, a po kolejnych siedmiu wyjadą na dziesięciodniowe zgrupowanie do Wisły. Podczas pobytu w ośrodku "Kleopatra" chorzowianie rozegrają dwie gry kontrolne. Do Chorzowa Ruch wróci 8 lipca i do rozpoczęcia sezonu przygotowywał się będzie na własnych obiektach.

Plan sparingów:

30.06: Ruch Chorzów - Tatran Presov
4.07: Ruch Chorzów - Sandecja Nowy Sącz
11.07: Ruch Chorzów - Widzew Łódź
15.07: Ruch Chorzów - Jagiellonia Białystok
18.07: Ruch Chorzów - Odra Wodzisław

W klubie w najbliższym czasie ma dojść do kilku zmian organizacyjnych. Chorzowianie zapowiadają, że o szczegółach poinformują opinię publiczną w najbliższych dniach. Na razie wiadomo, że sponsorem technicznym Niebieskich została znana włoska firma "Lotto". Ponadto klub poinformował, że w nadchodzącym sezonie pierwszą drużynę poprowadzi Waldemar Fornalik, który podpisał z klubem nową umowę.

Do zmian dojdzie w kadrze zespołu. Na listę transferową wystawiono: Jovana Ninkovicia (wiosną występował w zespole Młodej Ekstraklasy), Grzegorza Goncerza (w minionej rundzie z powodzeniem występował w pierwszoligowym GKS Katowice), Bartłomieja Babiarza, Lilo (ostatni rok spędził w Polonii Słubice), Michała Brzozowskiego oraz Radosława Mikołajka (ostatnio był wypożyczony do KSZO Ostrowiec). Ponadto działacze postanowili nie przedłużać umów z grającym głównie w zespole Młodej Ekstraklasy Grzegorzem Domżalskim oraz doświadczonym Remigiuszem Jezierskim. Z kolei pozyskaniem utalentowanego Macieja Sadloka zainteresowane są Polonia Warszawa oraz PGE GKS Bełchatów.

Chorzowianie nie chcą zdradzać jacy piłkarze w nadchodzących rozgrywkach pojawią się w drużynie Ruchu. Z wypożyczeń do GKS Jastrzębie i PGE GKS Bełchatów wrócą Daniel Feruga oraz Marcin Sobczak. W klubie mówi się, że chorzowianie zainteresowani są pozyskaniem zagranicznego, bramkostrzelnego stopera. Wrócił pomysł sprowadzenia na Cichą snajpera GKP Gorzów Emila Drozdowicza. Jednak po tym, gdy beniaminek pierwszej ligi uniknął bezpośredniego spadku do drugiej ligi (GKP walczyć będzie w barażach z Gawinem/Ślęzą Wrocław) pozyskanie piłkarza stanęło pod znakiem zapytania.

Działacze Ruchu starają się wzmocnić kadrę pierwszej drużyny, natomiast na stadionie przy ulicy Ciche w końcu zrobiło się... zielono. Na głównej płycie, po zainstalowaniu rur do podgrzewania murawy, położono trawę, która teraz będzie się przez najbliższych kilka tygodni ukorzeniać. Chorzowianie mają nadzieję, że pierwszy mecz sezonu rozegrają na wyjeździe. Dzięki temu nowy "dywan" przy Cichej będzie mógł się jeszcze lepiej związać z podłożem.