Na początku stycznia Kamil Grabara został wypożyczony na pół roku z Liverpoolu do Aarhus GF. 19-letni bramkarz bardzo szybko przekonał do siebie wszystkich w nowym otoczeniu.
Polak trafił do podstawowego składu swojej drużyny. Grabara rozegrał trzy mecze i dwa razy zachował czyste konto. Dzięki dobrej postawie został wyróżniony przez dziennikarzy.
Otóż nastolatek trafił do najlepszej "11" miesiąca tamtejszej ekstraklasy. To nie koniec - obok Alexandera Munksgaarda został nominowany do nagrody dla najlepszego piłkarza Aarhus GF w lutym.
Tillykke til @Kamil_Grabara1 og Alexander Munksgaard, der begge er at finde på @tipsbladet’s månedens hold #ksdh pic.twitter.com/dvA2Id64uM
— AGF (@AGFFodbold) 26 lutego 2019
Drużyna prowadzona przez Davida Nielsena zajmuje 10. miejsce w tabeli Superligaen.
Świetna gra Grabary w Danii otwiera pytanie, czy po zakończeniu sezonu Grabara powinien wracać do Liverpoolu, gdzie przy Alissonie nie będzie miał szans na grę w The Reds.
ZOBACZ WIDEO Sektor Gości 104. Dlaczego Królewski i Błaszczykowski pomogli Wiśle Kraków? "Więcej religii niż racjonalności"