Bayer Leverkusen - Zenit St. Petersburg / czw, 03.04.2008 godz.20:45
Faworytem pierwszego spotkania jest Bayer, który bardzo dobrze się spisuje na własnym terenie. Zenit z kolei na wyjazdach nie radzi sobie najlepiej, ale eliminując Villarreal i Olympique Marsylię już udowodnił, iż nie stoi na straconej pozycji i powinien być uznawany za czarnego konia tej edycji UEFA CUP. Aspiryny z kolei najpierw ograły Galatasaray, a ostatnio w bratobójczym pojedynku szczęśliwie wyeliminowały Hamburger SV.
Bayern Monachium - FC Getafe / czw, 03.04.2008 godz.20:45
Zdecydowanie większe szanse na zwycięstwo daje się Bayernowi Monachium i każde inne rozstrzygnięcie, niż triumf Bawarczyków z całą pewnością zostanie uznane za niespodziankę. Lider niemieckiej Bundesligi, który w poprzedniej rundzie nie dał szans Anderlechtowi Bruksela, tym razem chce odprawić z kwitkiem FC Getafe, które w 1/8 okazało się lepsze od Benfici Lizbona. Z całą pewnością czeka nas zażarte widowisko, tym bardziej, iż niemiecko-hiszpańskie starcia zawsze są niezwykle interesujące.
ACF Fiorentina - PSV Eindhoven / czw, 03.04.2008 godz.20:45
Zarówno Fiołki, jak i aktualni mistrzowie Holandii aby zakwalifikować się do ćwierćfinału potrzebowali serii rzutów karnych. ACF Fiorentina w końcowym rozrachunku okazała się lepsza od Evertonu, PSV z kolei ograło Tottenham. Zważywszy na fakt, iż Violi przyjdzie grać u siebie, to raczej ona powinna zwyciężyć w pierwszej konfrontacji, w kontekście dwumeczu jednak nieco większe szanse na uzyskanie promocji daje się zespołowi z Eindhoven. Właśnie ta para wydaje się być najciekawszą na tym etapie UEFA CUP.
Rangers Glasgow - Sporting Lizbona / czw, 03.04.2008 godz.20:45
Rangersi już nie raz w tym sezonie udowodnili, iż potrafią sprawić problemy dosłownie każdemu. W fazie grupowej Ligi Mistrzów stać ich było m.in. na pokonanie Olympique Lyonu, a także na urwanie punktów FC Barcelonie, z Pucharu UEFA z kolei Szkoci już zdążyli wyeliminować Panathinaikos Ateny, a ostatnio Werder Brema. Tym razem przyjdzie im się zmierzyć ze Sportingiem, który w UEFA CUP również gra znakomicie. Portugalczycy jeszcze w Champions League m.in. zremisowali z AS Romą, a już w pucharze pocieszenia odprawili z kwitkiem odpowiednio FC Basel oraz Bolton Wanderers. Z całą pewnością czeka nas bardzo zażarty mecz. Na Wyspach Brytyjskich jednak górą powinni być Szkoci, mając na uwadze rewanżową rywalizację obu klubom należy dać równe szanse na awans.