Serie A: polska szarża na lidera. Napoli zagra z Juventusem

Getty Images / Alessandro Sabattini / Na zdjęciu: Arkadiusz Milik (z lewej)
Getty Images / Alessandro Sabattini / Na zdjęciu: Arkadiusz Milik (z lewej)

Pojedynek wicelidera SSC Napoli z liderem Juventusem ma być dobrym deserem w 26. kolejce ligi włoskiej. Piotr Zieliński i Arkadiusz Milik rozbudzili apetyt przed hitem.

Ostatnim klubem, który nie nazywa się SSC Napoli i potrafił wygrać z Juventusem w Serie A, była Sampdoria Genua. Podopieczni Marco Giampaolo pokonali 3:2 Starą Damę 19 listopada 2017 roku. W niedzielę minie od tego wydarzenia 469 dni. W tym okresie zabrać komplet punktów Juventusowi potrafiła tylko drużyna z Neapolu, która jest od dwóch sezonów jego najgroźniejszym konkurentem w calcio.

13 "oczek" różnicy w tabeli między Juventusem a Napoli sprawia, że temperatura najbliższego pojedynku na szczycie jest niższa niż przed meczami rozegranymi w poprzednim sezonie. Wtedy na ulicach Neapolu zatrzymywały się samochody, a po zwycięstwie 1:0 przyjezdnych w Turynie rozpoczęło się święto, jakby podopieczni Maurizio Sarriego właśnie wywalczyli scudetto. Wtedy walka o mistrzostwo kraju była zażarta, a obecnie dominacja Bianconerich jest niepodważalna. W rywalizacji Juventus kontra reszta Włoch chodzi głównie o to, żeby lider nie dotrwał do końca sezonu bez porażki z ośmieszającym dla rywali bilansem.

Czytaj także: Polski hat-trick dla Napoli! Dublet Arkadiusza Milika, gol Piotra Zielińskiego

Wojciech Szczęsny skapitulował w tym sezonie po strzale Polaka, a był nim Mariusz Stępiński. W niedzielę do bramki Juventusu spróbują trafić Piotr Zieliński i Arkadiusz Milik. W przeszłości jeszcze ta sztuka im się nie udała. Pomocnik rozegrał kilkanaście meczów przeciwko mistrzowi Włoch, Milik cztery. Takiego wpływu na ofensywę Napoli jak obecnie, duet Polaków nie miał przed żadnym pojedynkiem ze Starą Damą. Były napastnik Ajaksu Amsterdam w niedzielę najpewniej zagra od pierwszego gwizdka i będzie to pierwszy taki przypadek w meczu ligowym Napoli z Juventusem. Wcześniej, kiedy nie wykluczała tego kontuzja, Milik zagrał w spotkaniach z Bianconerimi 60 z możliwych 270 minut jako zmiennik.

ZOBACZ WIDEO Polscy piłkarze w wysokiej formie. Przepiękny gol Milika z rzutu wolnego

Zieliński i Milik rozbudzili apetyt przed hitem w poprzedniej kolejce. Polacy odblokowali ofensywę Azzurrich, którzy nie potrafili zdobyć gola w Serie A na wyjeździe od 16 grudnia. W Parmie drużyna Carlo Ancelottiego zwyciężyła 4:0. Zieliński zdobył pierwszego gola, Milik dorzucił dwa. Ten mecz należał do kadrowiczów Jerzego Brzęczka. Najlepszy snajper Napoli cieszył się z szóstego dubletu w lidze, a siódmego po transferze z Ajaksu. Z trzema golami zdobytymi z rzutów wolnych został najlepszym ich egzekutorem w lidze.

Do jedenastki może wrócić druga strzelba gospodarzy Lorenzo Insigne, który ma za sobą pauzę z powodu nadmiaru kartek. Nie trenował normalnie w tym tygodniu Cristiano Ronaldo, a powodem był ból w lewej kostce. W rundzie jesiennej piłkarz Juve asystował przy dwóch golach w konfrontacji z Napoli.

Juventus przegrał siedem meczów na Stadio San Paolo w tym wieku. Nie jest to mała liczba. Najbardziej dotkliwa była klęska poniesiona w styczniu 2011 roku. Pojedynek był koncertem jednego aktora Edinsona Cavaniego, który w spotkaniu zakończonym wynikiem 3:0 strzelił wszystkie gole. Urugwajczyka nie powstrzymali Giorgio Chiellini i Leonardo Bonucci grający już wtedy na środku obrony z Turynu. Był to ostatni dotychczas sezon, w którym Juventus nie zdobył mistrzostwa Włoch, a zakończył go na siódmym miejscu w tabeli mając 12 punktów mniej niż Napoli. Później odzyskał rządy w calcio. W Neapolu po raz ostatni nie zapunktował we wrześniu 2015 roku. Było 2:1, a gola i asystę zanotował Gonzalo Higuain. Kilka miesięcy przed swoim transferem do Juventusu.

Czytaj także: Juventus rozczarował, ale wygrał. Ronaldo nie pokonał Skorupskiego

Obecnie Stara Dama ma najlepszy bilans w meczach wyjazdowych w pięciu najsilniejszych ligach w Europie. Wygrała 11 z 12 pojedynków i zremisowała 2:2 z Atalantą. Napoli nie przegrało u siebie z żadnym przeciwnikiem od 3 marca 2018 roku. Statystycznych argumentów po obu stronach jest więc bardzo dużo.

Wydarzeniem numer dwa weekendu będą derby Rzymu. Lazio będzie formalnym gospodarzem pojedynku z Romą. Zakończony wynikiem 3:3 mecz Atalanty BC z Fiorentiną w półfinale Pucharu Włoch jest najlepszą reklamą ligowego starcia tych klubów. Bologna FC wybiera się do Udine, gdzie Łukasza Skorupskiego spróbuje pokonać między innymi Łukasz Teodorczyk. Jeżeli ekipa z Bolonii wygra z Zebrette po raz drugi w sezonie, będzie to pierwsza taka historia od 15 lat.

26. kolejka Serie A:

Cagliari Calcio - Inter Mediolan / pt. 01.03.2019 godz. 20.30

Empoli FC - Parma Calcio 1913 / sob. 02.03.2019 godz. 15.00

AC Milan - US Sassuolo / sob. 02.03.2019 godz. 18.00

Lazio - AS Roma / sob. 02.03.2019 godz. 20.30

Torino FC - Chievo Werona / nd. 03.03.2019 godz. 12.30

Genoa CFC - Frosinone Calcio / nd. 03.03.2019 godz. 15.00

SPAL - Sampdoria Genua / nd. 03.03.2019 godz. 15.00

Udinese Calcio - Bologna FC / nd. 03.03.2019 godz. 15.00

Atalanta BC - ACF Fiorentina / nd. 03.03.2019 godz. 18.00

SSC Napoli - Juventus / nd. 03.03.2019 godz. 20.30

[multitable table=997 timetable=10772]Tabela/terminarz[/multitable]

Komentarze (1)
faktowesporty
1.03.2019
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Polska szarża? Klub Polaków i te sprawy, nie? Ospina, Insigne, Younes... polskie nazwiska.