- Osobą, która stworzyła ten kataklizm jest ona. Ona powoduje problemy Icardiego przez te oświadczenia. Bądźmy szczerzy, gadasz za dużo, wcielasz się w rolę trenera, za często używasz mediów społecznościowych - mówił w twarz Wandzie Narze były reprezentant Włoch Antonio Cassano w popularnym programie "Tiki Taka".
Przypomnijmy, że Mauro Icardi nie zagrał w barwach Interu Mediolan, od kiedy stracił opaskę kapitańską, co miało miejsce 13 lutego. Po tej decyzji odmówił wyjazdu na pierwszy mecz Ligi Europy z Rapidem Wiedeń i w kolejnych spotkaniach nie pojawiał się nawet w meczowej kadrze. Oficjalny powód - lekkie bóle w kolanie. Włoskie media nie mają jednak wątpliwości. To efekt działania jego agentki i żony, Nary, która głośno mówiła o zainteresowaniu Icardim ze stronty innych klubów oraz stawiała wygórowane żądania finansowe w trakcie negocjacje ws. nowego kontraktu Argentyńczyka.
Fragment programu:
#Cassano show contro #Wanda: “Hai creato terra bruciata intorno a #Icardi. Parli troppo, parli di Spalletti, della squadra, hai creato problemi” pic.twitter.com/T4cpX7eTvX
— Fcinter1908 (@fcin1908it) 4 marca 2019
- Skoro Inter odebrał mu opaskę kapitańską, musiał mieć powód. Ludzie w Interze nie są szaleni, ani Marotta (dyrektor), ani Spalletti (trener), ani Ausilio (dyrektor sportowy), ani Zhang (prezydent). Przed wszystkim miał bóle w kolanie i jakoś grał, teraz po stracie opaski, ból nagle powrócił, ale proszę... - kontynuował Cassano, który piłkarską karierę zakończył w 2017 roku.
ZOBACZ WIDEO Polacy w Serie A: "Piotr Zieliński w reprezentacji i w klubie, to zupełnie inny piłkarz"
Jak na wszystko odpowiedziała Wanda Nara, która od kilku miesięcy jest ekspertką w programie "Tiki Taka"? - Skoro ja byłam problemem, jak dużo kosztowałoby Inter usunięcie mnie z programu? Powiedziałam produkcji, że jeśli moja obecność jest problemem, odsunę się, ale odpowiedzieli, że nie. Kontynuowałam, ponieważ jestem felietonistką i muszę rozmawiać jako felietonistka. Ponadto, nie mogę sugerować, jakim składem powinien zagrać zespół? To zawsze wina Icardiego - jeśli mówi, jest źle, jeśli nie mówi, też jest źle - odparła Wanda Nara.
Czytaj też: Wanda Nara - problem całej Italii
Od 2014 r. 32-latka jest żoną Icardiego. Wcześniej była w oficjalnym związku z innym argentyńskim piłkarzem, Maxi Lopezem. W pierwszej części sezonu Icardi był najważniejszym graczem Interu. Zdobył 15. bramek we wszystkich rozgrywkach. W lecie najprawdopodobniej odejdzie z mediolańskiego klubu. Napastnika najczęściej łączy się z Juventusem Turyn.