W poprzednim domowym meczu Real Madryt przegrał z Ajaxem Amsterdam 1:4 i odpadł z 1/8 finału Ligi Mistrzów. Na Santiago Bernabeu część kibiców wykrzykiwała nazwisko Jose Mourinho, domagając się powrotu Portugalczyka, który był trenerem "Królewskich" w latach 2010-2013.
Również sam Mourinho zdaje sobie sprawę z doniesień. - Okrzyki? Jestem z nich dumny, ale Real Madryt ma trenera. Oczywiście, jestem dumny, gdy słyszę swoje nazwisko w takim kontekście, ale tu nie ma nic więcej, ponieważ nie było żadnego, nawet minimalnego kontaktu. Z nikim nie rozmawiałem, jest tylko wiele plotek - wyjawił Mourinho w rozmowie z hiszpańską telewizją El Chiringuito.
Po odpadnięciu z rozgrywek Ligi Mistrzów i braku szans na mistrzostwo oraz Puchar Króla w Madrycie poważnie myślą nad zmianą trenera. W najbliższym meczu Real ma jeszcze poprowadzić Santiago Solari, ale w poniedziałek najprawdopodobniej zostanie zwolniony.
ZOBACZ WIDEO "Druga połowa". Real Madryt szuka nowego trenera. "Powinni skupić się na piłkarskich wzmocnieniach"
Mourinho pozostaje bez pracy od grudnia, kiedy to został wyrzucony z Manchesteru United. W Realu Portugalczyk zdobył mistrzostwo, Puchar Króla i Superpuchar Hiszpanii. Na koniec pracy poróżnił się z największymi gwiazdami "Królewskich", m.in. Sergio Ramosem, który jest przeciwny jego powrotowi, a ostatnio nawet pokłócił się z prezydentem klubu Florentino Perezem (WIĘCEJ).
Drugim kandydatem do zastąpienia Solariego jest Zinedine Zidane, który poprowadził Real do trzech triumfów z rzędu w rozgrywkach Ligi Mistrzów. Od odejścia z Madrytu Francuz nie znalazł sobie nowego klubu.