"La Gazzetta dello Sport" wskazała top i flop Milanu po derbach

Getty Images / Claudio Villa / Na zdjęciu: Tiemoue Bakayoko
Getty Images / Claudio Villa / Na zdjęciu: Tiemoue Bakayoko

AC Milan przegrał z Interem w derbach Mediolanu (2:3), a Krzysztof Piątek nie strzelił żadnej bramki. "La Gazzetta dello Sport" nie oceniła go tak negatywnie, jak Alessio Romagnoliego.

Już w trzeciej minusie meczu Gianluigiego Donnarumę pokonał Matias Vecino. Od tej pory Inter prowadził i nie oddał tego już do końca. Bramki Milanu na 1:2 i 2:3 niewiele dały gospodarzom, ostatecznie nie udało im się już doprowadzić do wyrównania. W całym spotkaniu oddał jeden strzał, niecelny.

"La Gazzetta dello Sport" wytypowała najlepszego i najgorszego zawodnika po stronie Milanu.

Na miano "top" zasłużył Timeoue Bakayoko, strzelec pierwszej bramki dla zespołu. "Jakiś czas temu przyznał, że zaczyna mu brakować strzelania bramek, ale nie miał obsesji na tej punkcie" - czytamy w uzasadnieniu. Dziennikarze uznali, że był dobrze nastawiony na ten mecz, próbował poderwać zespół i stwarzał zagrożenie rywalom.

ZOBACZ WIDEO Serie A: Cionek z asystą, AS Roma z sensacyjną porażką [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Czytaj też: 
-> Serie A: Piękna bramka Arkadiusza Milika. To jego 15. gol w rozgrywkach (wideo)
-> Serie A: AC Milan - Inter Mediolan. Krzysztof Piątek bez gola, Inter z wygraną. Derby na całego!

Jako "flop" największy włoski dziennik uznał Alessio Romagnoliego, kapitana zespołu. Według dziennikarzy stracił on pewność siebie i to w meczu, w którym nie powinno mu się to przydarzyć.

Był symbolem trudności, które charakteryzowały Milan od pierwszej minuty. Popełnił błędy w obronie w ważnych sytuacjach, choć nie był w tym osamotniony. Był spóźniony i pozwolił się zdominować rywalom.

Tym razem "La Gazzetta dello Sport" pominęła Krzysztofa Piątka, uznając najwyraźniej, że to błędy w defensywie były kluczowe. Polak nadal ma 19 goli w tym sezonie Serie A.

Komentarze (0)