"Pod warszawskim hotelem Double Tree zapachniało wczoraj wielkim światem!" - tak "Super Express" komentuje przyjazd reprezentantów na zgrupowanie przed meczami el. ME 2020. Tabloid prześwietlił samochody, którymi przyjechali kadrowicze i okazało się, że niekwestionowanym zwycięzcą w kategorii "najdroższa fura" został Wojciech Szczęsny.
"Bramkarza Juventusu Turyn podwiozła żona Marina Łuczenko-Szczęsna, a kibice zachwycali się samochodem. Był to luksusowy Bentley, wart ponad milion złotych!" - czytamy na stronach gazety.
Drugie miejsce przypadło Robertowi Lewandowskiemu. Kapitan Biało-Czerwonych przyjechał do hotelu maybachem wartym ok. miliona złotych. Za kółkiem siedział osobisty ochroniarz zawodnika Bayernu Monachium.
ZOBACZ: El. Euro 2020. Austria - Polska: kolejne kontuzje w austriackiej kadrze >>
Na uwagę zasługuje też mercedes klasy A (wartość ok. 150 tys. zł), z którego wysiadł Arkadiusz Milik. Krzysztof Piątek z kolei postawił na... podróż warszawską taksówką.
W pierwszym meczu el. Euro 2020 Polacy zagrają na wyjeździe z Austrią (spotkanie odbędzie się 21 marca o godz. 20:45). W niedzielę (24 marca) w Warszawie zespół Jerzego Brzęczka zmierzy się z Łotwą (godz. 20:45).
ZOBACZ: Duże zainteresowanie meczem Austria - Polska >>
ZOBACZ WIDEO El. Euro 2020. Błaszczykowski w życiowej formie. "Powrót mu służy. Nie stracił umiejętności"