Z Wiednia Mateusz Skwierawski
Jedno jest pewne - w bramce wystąpi Wojciech Szczęsny. Jerzy Brzęczek potwierdził na przedmeczowej konferencji prasowej, że zawodnik Juventusu będzie numerem 1 co najmniej przez najbliższe półrocze.
W obronie Brzęczek postawi na sprawdzonych zawodników. W środku wystąpi para Jan Bednarek - Kamil Glik, która grała ze sobą w trzech z sześciu jesiennych meczów. Glik jest w coraz lepszej formie, jego Monaco zaczęło wygrywać mecze w lidze, natomiast Bednarek od ponad trzech miesięcy występuje regularnie w Southampton i należy do najlepszych zawodników drużyny. To jedyny piłkarz, który wystąpił u Brzęczka we wszystkich spotkaniach, sam stwierdził również, że selekcjoner w momencie kryzysowym "utrzymał go przy życiu".
Na bokach obrony wystąpią Bartosz Bereszyński i Tomasz Kędziora. Piłkarz Sampdorii Genua z lewej strony, choć nie jest to jego nominalna pozycja, ale wcześniej grał na niej z konieczności i spisywał się poprawnie. Kędziora to najmniej doświadczony zawodnik reprezentacji z wyjściowego składu (7 występów w kadrze) i największa zagadka, ale u nowego trenera zagrał w czterech meczach. Wydaje się, że Brzęczek się do niego przekonał.
ZOBACZ WIDEO El. ME 2020: Mila o wyborze bramkarza. "Łukasza bardzo to boli. Mimo to zachowa się profesjonalnie"
W pomocy nie będzie niespodzianek poza jedną, pozycją Piotra Zielińskiego. Dotąd ten zawodnik kojarzył nam się raczej z kreowaniem gry i pozycją numer "10", ale Brzęczek zamierza sprawdzić Zielińskiego na lewej pomocy. To miejsce na boisku, gdzie piłkarz świetnie odnajduje się w SSC Napoli. W kadrze jeszcze tam nie grał.
El. ME 2020. Austria - Polska: miejsce, w którym Howard Webb usłyszał "Zabić sędziego!"
Dalej nie będzie niespodzianek: prawa pomoc to teren będącego w bardzo dobrej formie Kamila Grosickiego, środek należy do Grzegorza Krychowiaka i Mateusza Klicha.
Najbardziej pikantnym tematem ostatnich tygodni był atak reprezentacji. Bo jak pogodzić Roberta Lewandowskiego, Krzysztofa Piątka i Arkadiusza Milika? Napastnicy prześcigają się w strzelaniu goli w swoich klubach, Piątek i Milik rozgrywają sezon życia, ale przecież trudno wyobrazić sobie drużynę z Lewandowskim, kapitanem, na ławce rezerwowych.
Dlatego Brzęczek posadzi na niej Krzysztofa Piątka. Selekcjoner zamierza postawić na duet Lewandowski - Milik, który świetnie współpracował ze sobą między innymi w eliminacjach Euro 2016. Wtedy obaj piłkarze strzelili w sumie 19 goli i dołożyli 12 asyst.
Przewidywany skład na mecz z Austrią:
Polska: Szczęsny - Kędziora, Bednarek, Glik, Bereszyński - Grosicki, Krychowiak, Klich, Zieliński - Lewandowski, Milik.
Początek spotkania o godzinie 20.45.
El. Euro 2020: Austria - Polska: polskie gwiazdy czy austriacka armia