"Występy czarnoskórych piłkarzy dla Rosji są śmiechu warte". Pogrebniak ukarany za rasistowskie wypowiedzi

Były reprezentant Rosji Paweł Pogrebnjak został ukarany grzywną w wysokości 2,950 euro za rasistowskie wypowiedzi. Napastnik Uralu Jekaterynburg powiedział m.in., że występy czarnoskórych zawodników w reprezentacji Rosji są "śmiechu warte".

Grzegorz Wojnarowski
Grzegorz Wojnarowski
Paweł Pogrebnjak PAP/EPA / Thomas Eisenhuth / Na zdjęciu: Paweł Pogrebnjak
- Nie widzę w tym sensu. Całkowicie nie rozumiem, dlaczego Ari otrzymał rosyjski paszport. To śmiechu warte, gdy czarnoskóry zawodnik gra w drużynie narodowej Rosji - mówił 35-letni zawodnik w opublikowanym w ubiegłym tygodniu wywiadzie dla "Komsomolskiej Prawdy". - Mario Fernandes to świetny piłkarz. Na jego pozycji mamy jednak Igora Smolnikowa. Bez obcokrajowców też dalibyśmy sobie radę - kontynuował.

Obaj wymienieni przez Pogrebniaka gracze pochodzą z Brazylii, obaj od wielu lat występują w rosyjskiej lidze i mają za sobą występy w reprezentacji Rosji. Fernandes był nawet jej podstawowym piłkarzem w czasie ubiegłorocznego mundialu, zdobył nawet gola w ćwierćfinałowym spotkaniu z Chorwacją.

28-latek z CSKA Moskwa do tej pory zagrał dla "Sbornej" w trzynastu meczach. Starszy o pięć lat Ari występuje w FK Krasnodar, rosyjski paszport ma od lipca 2018 roku, a w kadrze Stanisława Czerczesowa zadebiutował trzy miesiące później. Do tej pory zagrał dla swojej nowej ojczyzny w dwóch spotkaniach.

Czytaj także:
- Rasistowski skandal w meczu Czarnogóra - Anglia. Raheem Sterling odpowiedział jednym gestem
- Czarnogóra w tarapatach. UEFA wszczęła postępowanie po meczu z Anglią

Pogrebniak później przepraszał za swoje słowa i stwierdził, że "nie ma nic przeciwko czarnoskórym piłkarzom". - Wyraziłem swoją osobistą opinię, że w kadrze Rosji powinni grać piłkarze urodzeni i wychowani w naszym kraju. To wszystko. Nie chciałem nikogo obrazić - powiedział były zawodnik m.in. Zenita Sankt Petersburg, niemieckiego VfB Stuttgart i angielskiego Reading.

Kary jednak nie uniknął. Jego komentarze potępił doradca prezydenta Władimira Putina do spraw praw człowieka Michaił Fiedotow, a dla Rosyjskiego Związku Piłki Nożnej był to wyraźny sygnał, że 33-krotny reprezentant kraju musi ponieść konsekwencje.

Pogrebniak musi zapłacić grzywnę w wysokości 2,950 euro. Został też zdyskwalifikowany do końca sezonu, ale w zawieszeniu - ta kara wejdzie w życie, jeśli napastnik ekipy z Jekaterynburga znów postanowi dać wyraz swojej nietolerancji dla osób o innym kolorze skóry.

ZOBACZ WIDEO "Druga połowa". Piątek przedstawicielem nowego pokolenia? "Nie ma kompleksów ale zna swoje miejsce w szeregu"
Jak oceniasz karę dla Pawła Pogrebniaka?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×