Odkąd Arsene Wenger latem 2018 roku opuścił Arsenal, wciąż pozostaje bez pracy. Francuz korzysta z wolnego czasu i stara się nadrobić zaległości, poświęcając dużo czasu dla samego siebie i rodziny.
Wenger nie ukrywa jednak, że brakuje mi piłki nożnej. - Tęsknię za rywalizacją. Robiłem to całe życie. Lubię spędzać wolny czas spacerując po Paryżu, jeżdżąc na Kostarykę, poświęcając czas sobie i mojej rodzinie, ale tęsknię za adrenaliną - mówi Francuz cytowany przez "Sport Bild".
Czytaj również: Serie A: zobacz klasyfikację strzelców po kolejnym golu Krzysztofa Piątka dla AC Milan
Wiele wskazuje na to, że Wenger zdecyduje się na powrót do pracy. - Muszę podjąć decyzję. Pracowałem bez przerwy przez 35 lat i chcę znaleźć kompromis, dzieląc się tym, co wiem, a jednocześnie mając czas dla siebie, ponieważ zaniedbywałem to przez całe życie - dodał były menedżer Arsenalu.
ZOBACZ WIDEO Andrew Cole: Robert Lewandowski idealny dla Manchesteru United
Wenger przymierzany był już m.in. do Bayernu Monachium i AC Milan. Kusić miał go również Katar, a ostatnio pojawiły się informacje, że może otrzymać pracę w FIFA. Sporo mówiło się również o pracy w Paris Saint-Germain w roli dyrektora sportowego. Nie zanosi się jednak na to, aby Wenger zastąpił Antero Henrique, co potwierdził również właściciel klubu Nasser Al-Khelaifi.
Czytaj również: Jose Mourinho dał sygnał Bayernowi. Portugalczyk nie wyklucza pracy w Niemczech
Bardzo prawdopodobne, że Wenger będzie chciał poprowadzić jakąś reprezentację, aby uniknąć codziennej pracy w klubie. Pozwoliłoby mu to osiągnąć wspomniany wymarzony kompromis.
Arsene Wenger w Arsenalu pracował przez 22 lata. Wcześniej pracował również w Nagoya Grampus, AS Monaco i AS Nancy.